- Dosłownie nie dało się wytrzymać na dworze, taki fetor leciał od strony magazynów - relacjonował jeden z mieszkańców, którego dane pozostają do wiadomości redakcji. - Pracowały wentylatory. Od sąsiadów wiem, że 16 i 17 maja do tych magazynów zwożono kontenery - prawdopodobnie ze śmieciami - bo co innego mogłoby tak śmierdzieć? Zrobiło się ciepło i zaczęła się fermentacja odpadów.
!7 maja na terenie Agencji Rezerw Materiałowych pojawiła się kontrola WIOŚ z Gdańska.
- Ustalił on, że w Kamienicy Królewskiej przeładowywane są odpady tzw. posortownicze, odsortowane z komunalnych na Szadółkach - stwierdził Dariusz Dufke, naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ w Gdańsku. - Po przeładunku są one wiezione do Ostródy i Mławy jako surowiec do wytwarzania paliwa alternatywnego. Firma Sortecco nie ma wymaganych pozwoleń na działalność w Kamienicy Królewskiej. Dalsze decyzje podejmować będzie nasza delegatura w Słupsku, która już w kwietniu była tam z kontrolą.
- Przeprowadziliśmy kontrolę w końcu kwietnia - informuje Wiesława Woźnicka, kierownik działu inspekcji WIOŚ w Słupsku. - Stwierdziliśmy, że firma Sortecco nie ma żadnych decyzji na prowadzenie w tym miejscu gospodarki odpadami, które upoważniałyby ją do składowania odpadów posortowniczych. Wydaliśmy nakaz wstrzymania tych działań i uzyskanie stosownych pozwoleń.
Okazało się, że odpady do magazynów wozi nielegalnie firma Sortecco, a ich dzierżawcą jest firma Ekopal. Obie łączy ta sama osoba Adama Roszczyka, wiceprezesa Sortecco i wspólnik Ekopalu s.c.
Informacje z WIOŚ trafiły do centrali Agencji Rezerw Materiałowych w Warszawie.
- Zawierając umowę z EKOPAL s.c. ARM nie została poinformowana przez drugą stronę umowy, iż w ramach umowy najmu zamierza ona składować w Kamienicy Królewskiej odpady z Szadółek, jak również o tym, że firma „EKOPAL” s.c. zamierza stworzyć w wynajmowanych obiektach Składnicy wytwórnie paliw alternatywnych - przekazał Grzegorz Adamczewski – dyrektor Biura Organizacyjnego realizujący obowiązki Rzecznika Prasowego ARM. - Zawarta pomiędzy ARM a EKOPAL s.c. umowa nakładała na najemcę w sposób wyartykułowany wprost zobowiązanie do prowadzenia takiej działalności, która nie będzie miała szkodliwego oddziaływania na środowisko naturalne i na substancje budynków magazynowych oraz substancję instalacji i innych obiektów budowlanych znajdujących się na terenie Składnicy. Ponadto należy zaznaczyć, że zawarta umowa nie dopuszcza możliwości stworzenia na terenie ARM wytwórni paliw alternatywnych i Agencja Rezerw Materiałowych nigdy nie wyraziła zgody na tego rodzaju działanie.
ARM wypowiedziała umowę dzierżawy. W ciągu 3 miesięcy śmieci znikną z magazynu w Kamienicy Królewskiej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?