W ciągu trzech dni policjanci interweniowali ponad 40 razy w sprawie nieprzestrzegania obostrzeń sanitarnych

Choć nie można zaprzeczyć, że w ostatnich dniach w naszym powiecie znacznie zmalał dzienny przyrost zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, nie należy tego traktować, jakby pandemia się skończyła. Trudna sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy w tym roku, wciąż trwa, a co za tym idzie - nadal obowiązują wszelkie wprowadzone obostrzenia, a funkcjonariusze policji sprawdzają, czy ich przestrzegamy.

Mundurowi kontrolują setki adresów, pod którymi przebywają osoby objęte kwarantanną i sprawdzają czy domownicy przestrzegają obowiązujących obostrzeń. Dodatkowo przeprowadzają kontrole w sklepach, lokalach usługowych oraz centrach handlowych. Szczególną uwagę zwracają na obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej i niestety tutaj wciąż wiele osób się do niego nie stosuje.

Jak poinformowała wczoraj Komenda Powiatowa Policji w Kartuzach w ciągu niespełna trzech dni policjanci interweniowali ponad 40 razy w sytuacjach nieprzestrzegania owego obowiązku. Funkcjonariusze przypominają, że za takie zachowanie grożą niemałe kary.

- W przypadku niestosowania się do obowiązku zasłaniania nosa oraz ust osoba może zostać ukarana mandatem w wysokości nawet 1000 zł lub funkcjonariusze mogą skierować do sądu wniosek o jej ukaranie - podają kartuscy policjanci. - O rażącym łamaniu przepisów funkcjonariusze poinformują też inspektora sanitarnego, gdzie kara administracyjna nałożona przez tę instytucję może wynieść nawet 30 tys. zł.

Jak zwykle policjanci apelują też do mieszkańców o odpowiedzialne zachowanie i stosowanie się do aktualnych obostrzeń.