Trwają zebrania w gminie Kartuzy. W Kiełpinie bez niespodzianek - Mirosław Paczoska sołtysem ZDJĘCIA

Zebranie sprawozdawczo-wyborcze w Kiełpinie, największym sołectwie gminy Kartuzy, miało ściśle określony przepisami przebieg, choć niekoniecznie chcieli się do obowiązującego protokołu dostosować mieszkańcy.
Każdy przychodzący na zebranie wiejskie obywatel, do tego korzystając z obecności burmistrza gminy i pracowników urzędu, pragnie wypowiedzieć swoje bolączki: tam brakuje lampy, tam potrzebny jest chodnik, a tam płyty jumbo.
Akurat tym razem chodziło o wybory sołtysa i rady sołeckiej, a sprawę planowanych inwestycji można było omówić zgłaszając propozycje do Strategii Gminy Kartuzy na lata 2019-2040. Tu chodziło jednak o szersze spojrzenie na rozwój, nie tylko sołectwa, ale też całej gminy Kartuzy. Kilka propozycji mieszkańców Kiełpina zostało w tych planach odnotowanych. Na pozostałe prośby i wnioski starał się w późniejszym czasie odpowiedzieć burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński.

Pytania do dzielnicowego

Artur Socha znany jest z przychylności mieszkańcom sołectwa. Jak zaznaczył podczas zebrania, może zrobić wiele, jeśli faktycznie mieszkańcy będą z nim współpracować i będą informować o zagrożeniach, czy to w ruchu drogowym, czy w innych sytuacjach.
- Wystarczy jeden telefon, że czujecie się państwo zagrożeni, albo na przykład widzicie nagminne naruszanie prawa, wystarczy zadzwonić, napisać, a na pewno sprawa będzie rozwiązana - mówił Artur Socha. - Proszę mi wierzyć, że bardzo często dzięki takim informacjom udaje nam się rozwiązać wiele spraw, złapać przestępców, albo zminimalizować czyjeś szkodliwe działania. Nie trzeba podawać swoich danych, przedstawiać się, wystarczy mi opis konkretnej sytuacji, numer rejestracyjny samochodu i już możemy działać. Państwu to pomoże, a my jako policja uniemożliwimy tej osobie czy firmie dalsze łamanie przepisów prawa.
Artur Socha zwrócił też uwagę na parkowanie samochodów przy ul. ks. Antoniego Arasmusa, tuż przy kościele.
- Mamy wiele sygnałów od uczestników ruchu, że samochody przy kościele są parkowane tak, iż uniemożliwiają bezpieczny przejazd innym kierującym - mówił dzielnicowy. - Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że parkują tam moi mieszkańcy, moi podopieczni, czyli państwo. Co powinienem w tej sytuacji zrobić, karać was mandatami? Wciąż próbuję prosić i dziś też państwa proszę, zaparkujcie w innym miejscu i miejcie baczenie na bezpieczeństwo innych użytkowników ruchu drogowego - mówił Artur Socha.
Akurat sprawa parkowania na ul. ks. Arasmusa była już wielokrotnie poruszana na łamach "Dziennika Bałtyckiego" i "Tygodnika Kartuzy". Również w naszej redakcji skarżyli się kierowcy, którzy w czasie trwania nabożeństw w kościele, nie mogą bezpiecznie przejechać ulicą z powodu parkujących w miejscach niedozwolonych, samochodów.

Wybory sołeckie

Przed wyborami na sołtysa Kiełpina, zgłoszono kilku kandydatów: Ryszarda Herbasza, Tadeusza Żołnowskiego, Dominikę Biekisz-Olejnik oraz kończącego kadencję Mirosława Paczoskę. Na prośbę mieszkańców, każdy z kandydatów powiedział kilka słów o sobie, jak również dlaczego zamierza kandydować.
Dotychczasowy sołtys, Mirosław Paczoska, złożył też sprawozdanie ze swojej i rady sołeckiej działalności w minionej kadencji. Wśród najważniejszych podejmowanych i zrealizowanych działań były m.in. takie jak w roku 2014: parkan przy kościele, powrót do tradycji kiełpińskich sobótek, prace porządkowe na ulicach Dworcowej i Bema, sprzątanie ulic Starowiejskiej, Sportowej i Szkolnej, a przede wszystkim utworzenie strony internetowej sołectwa, na której mieszkańcy znaleźć mogą podstawowe informacje z sołectwa i gminy Kartuzy. To tym bardziej cenne źródło informacji, zważywszy, że Mirosław Paczoska po raz kolejny uzyskał mandat zaufania mieszkańców i został wybrany radnym gminy Kartuzy na kolejną kadencję. Tym samym ma dostęp do gminnych informacji z tzw. pierwszej ręki. Organizowany jest też corocznie Dzień Seniora, od pewnego czasu w Gospodarstwie Agroturystycznym U Rychertów.
- Zmieniliśmy u nas datę organizacji tego święta i przenieśliśmy je z zimy na wiosnę, żeby starszym mieszkańcom naszego sołectwa łatwiej było do nas dotrzeć i przyjemniej, we wiosennej aurze, upływał ten wspólny czas - mówił Mirosław Paczoska.
Ze sprawozdania sołtysa nie sposób wymienić wszystkiego, dość że znacznie przyczynił się do wydania monografii sołectwa Kiełpino autorstwa Dariusza Dolatowskiego czy upiększenia sołectwa w okresie świąt Bożego Narodzenia. Do tego dochodzą inwestycje te najważniejsze, z zakresu infrastruktury drogowej, jak chociażby m.in. chodnik przy ul. Długiej czy przy poczcie, płyty jumbo na ul. Osiedlowej i Szkolnej. Przez minione cztery lata dużo się w sołectwie działo, zarówno w sferze kulturalnej, oświatowej jak i inwestycyjnej. Największą inwestycją minionych lat jest rozbudowa i nadbudowa budynku szkoły.
Mieszkańcy głosowali na sołtysa wrzucając głos do urny, podobnie jak w wyborach samorządowych. Powołana wcześniej komisja skrutacyjna odczytała wyniki.
- Podczas zebrania uprawnionych do głosowania było 267 osób, głosowało 264, trzy głosy okazały się nieważne - odczytała Hanna Rychert, przewodnicząca komisji, wcześniej członek rady sołeckiej.
Pani Hania nie zdecydowała się kandydować w kolejnych wyborach, dlatego mogła być członkiem komisji skrutacyjnej:
- Mirosław Paczoska otrzymał 102 głosy - ogłosiła Hanna Rychert. - Ryszard Herbasz zdobył 97 głosów, Tadeusz Żołnowski 46 głosów, a Dominika Biekisz-Olejnik 14 głosów - ogłosiła pani Hania.
I tak sołtysem Kiełpina, po raz kolejny został Mirosław Paczoska. O pięć głosów mniej zyskał Ryszard Herbasz, więc mało brakowało, aby gospodarzem sołectwa została osoba, która wcześniej pełniła tę funkcję przez wiele lat. Głosowanie pokazuje, że Ryszarda Herbasza jako sołtysa sympatycznie wspomina wielu mieszkańców. Być może wychodzili z założenia, że skoro jeden dostał się do Rady Miejskiej w Kartuzach, to drugi powinien być sołtysem. Okazuje się jednak, że Mirosław Paczoska, radny, sołtys, szafarz w parafii pw. św. Michała Archanioła w Kiełpinie, jak mówią niektórzy - parafii biskupiej, zyskał sobie większe grono zwolenników od swojego równie szanowanego poprzednika.

Rada Sołecka Kiełpina

Zebranie sołeckie w Kiełpinie trwało ponad cztery godziny, a zważywszy, że rozpoczęło się późno, nie wszyscy mogli dotrwać do końca, jak chociażby z uwagi na inne obowiązki, pisząca ten tekst.
Do Rady Sołeckiej w Kiełpinie zgłoszono kilka osób. Pojawiły się takie nazwiska jak: Łukasz Grzenkowicz, Joanna Kaizer-Prondzinska, Małgorzata Wołowska, Jarosław Mackojć, Tadeusz Żołnowski, Jarosław Kryger, Tomasz Stenka, Magdalena Szczęsna.
Ostatecznie, po głosowaniu mieszkańców sołectwa, skład nowej Rady Sołeckiej Sołectwa Kiełpino tworzyć będą:
Jarosław Mackojć, Magdalena Szczesna, Joanna Kaizer-Prondzinska, Łukasz Grzenkowicz i Tadeusz Żołnowski.

Zobacz też:
Dzień Babci i Dziadka w Szkole Podstawowej w Kiełpinie