W pierwszej połowie spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, choć bramek nie brakowało. Wynik otworzył Grzemski efektownym strzałem w okienko, a do wyrównania po ładnej, zespołowej akcji doprowadził Cirkowski. Gospodarze grali jednak bardzo słabo w defensywie i jeszcze przed przerwą stracili dwa gole – kiks wychodzącego z bramki Wiśniewskiego wykorzystał Misiak, a na 3:1 podwyższył Rybitwa.
Po przerwie gra nieco się ożywiła, głównie za sprawą znacznie lepiej grających przodkowian. Tuż po powrocie na parkiet stracili czwartego gola autorstwa Rybitwy, lecz po trafieniach Cirkowskiego oraz Klimowicza remis był w ich zasięgu. W końcówce jednak nie udało im się wykorzystać żadnej z wielu dogodnych okazji do pokonania dobrze spisującego się między słupkami Wójcika.
Mecz z Pyskowicami był dla Auto Compleksu trzecią porażką z rzędu i siódmym meczem bez zwycięstwa. Mimo złej passy podopieczni Sebastiana Letniowskiego wciąż zajmują dziewiąte miejsce w tabeli I ligi.
Auto Complex Przodkowo - Remedium Pyskowice 3:4 (1:3)
Bramki: Marek Cirkowski 2 (12., 22.), Adrian Klimowicz (25.) - Bartłomiej Grzemski (4.), Tomasz Misiak (14.), Damian Rybitwa 2 (17., 22.)
Auto Complex: Wiśniewski - Cirkowski, Wiszniewski, Letniowski, Depta - Czerwiński, Klimowicz, Hoffmann, Waniuga, Osiński, Wardowski.
Remedium: R. Wójcik - P.Wójcik, Waniczek, Misiak, Piasecki - Kijanowski, Minkus, Grzemski, Lubas, Rybitwa, Wolny.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?