Jak informuje prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, wciąż trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego wypadku w Borczu.
Prokurator dementuje też plotki, jakoby jedna z ofiar wypadku pozostawiła list pożegnalny.
- Nic takiego się nie potwierdziło - zapewnia prokurator Duszyński, w zastępstwie pf. rzecznika prasowego PO Grażyny Waryniuk. - Obecnie czekamy na wyniki toksykologiczne sekcji zwłok, czyli pod kątem alkoholu i innych środków odurzających.
Jak dodaje po. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, zlecono też specjalistyczne badanie pojazdów pod kątem ich sprawności.
- Wczoraj rozmawiałem z prowadzącym te sprawę prokuratorem i ani wyników toksykologicznych ani pod kątem sprawności technicznej pojazdów jeszcze nie ma - dodaje prokurator Duszyński.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?