Gości witali lampką szampana obaj szefowie: Zrzeszenia - Kazimierz Formela i Miłośników - Tadeusz Moryń.
- To wspólne, taneczne spotkanie u schyłku karnawału, to jak postawienie wspólnego mianownika pod naszą współpracą, która wciąż się rozwija i idzie w dobrym kierunku - mówił Moryń.
Panowie zwrócili uwagę na to, że łączą ich wspólne cele, a przed nimi wspólne zadania. Karnawał, a zwłaszcza ostatki, to doskonała okazja do podsumowań i wspólnej zabawy.
Jakby w myśl wprowadzających słów obu prezesów, towarzystwo wspaniale się zintegrowało, tym bardziej, że niektórzy członkowie Zrzeszenia należą do "Miłośników" i na odwrót.
Wśród biesiadników byli też Janina Kwiecień, starosta kartuski i Mieczysław Grzegorz Gołuński, burmistrz Kartuz. I to właśnie starosta, poproszona do tańca przez Kazimierza Formelę, zainaugurowała ostatkowy, ale wciąż jeszcze karnawałowy, bal.
Do tańca przygrywał zespół Orion.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
