Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła Podstawowa w Mojuszu doczekała się nowoczesnej sali gimnastycznej | ZDJĘCIA

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
W środę rano Szkoła Podstawowa w Mojuszu obchodziła prawdziwe święto. Po latach wytrwałych działań społeczności lokalnej oraz wytężonej pracy przy placówce stanęła pełnoprawna, nowoczesna hala sportowa. - O tej sali marzyliśmy wszyscy - mówił wójt Tadeusz Kobiela.

Środowa uroczystość ściągnęła do Mojusza mnóstwo gości. Przede wszystkim w pierwszych rzędach zasiedli m.in. wojewoda pomorski Dariusz Drelich, senator Stanisław Lamczyk oraz przedstawiciele władz gminnych i powiatowych, na czele ze starostą kartuskim Bogdanem Łapą i wójtem, Sierakowic Tadeuszem Kobielą. Nie zabrakło też delegacji zaprzyjaźnionych szkół oraz osób zaangażowanych w budowę sali.

A budowa była to wyczekiwana. Szkoła w Mojuszu swą historią sięga XIX wieku, aczkolwiek wtedy nie miała jeszcze wiele wspólnego z obiektem, jaki dziś możemy podziwiać. Obecny budynek jest efektem długoletnich starań społeczności lokalnej, która pragnęła w tym miejscu pełnoprawnej, nowoczesnej placówki. Z czasem udało się osiągnąć większość z celów (bardzo pomogli też sami mieszkańcy, bezinteresownie pomagający w rozbudowywaniu szkoły), ale stale pozostawał jeden - sala sportowa. Dziś ten ostatni element stał się rzeczywistością.

- Warto marzyć, bo marzenia się spełniają. Co prawda to trochę trwało, zanim nasze się urzeczywistniły, ale za to mamy teraz nowy obiekt, wykonany z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii - mówiła Danuta Pioch, dyrektor SP w Mojuszu. - Jesteśmy bardzo uradowani, zadowoleni i ogromnie wdzięczni wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do finalizacji tego dzieła.

Jeszcze tylko dwie...

Budowa sali sportowej przy SP w Mojuszu pochłonęła ponad 4 mln zł, przy czym ok. 3 mln pochodziły ze środków zewnętrznych. Zakończenie tej inwestycji jest też o tyle istotne, że w gminie Sierakowice pozostały teraz jeszcze tylko dwie placówki, które czekają na podobne obiekty.

- Jesteśmy dumni z tego, że udało nam się stworzyć tak dużą bazę lokalową - podkreślał wójt Tadeusz Kobiela, jednocześnie licząc, że pozostałe sale uda się niedługo też stworzyć - czy to w tej kadencji, czy już w następnej.

Szef sierakowickiego samorządu szczególnie podziękował wojewodzie pomorskiemu, za jego dużą pomoc w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na różnorakie inwestycje w gminie. Podziękowania skierował również do państwa Pioch, którzy po dwuletnich negocjacjach zdecydowali się przekazać ziemię pod budowę sali. Terenu bowiem pod taką inwestycję nie było dużo wokół wybudowanej już szkoły. Tłumnie zebranym uczniom zaś Tadeusz Kobiela pogratulował tak pięknego obiektu, w którym ćwiczyć będą oni, następne pokolenia, a może nawet i dzieci dzisiejszych podopiecznych placówki.

- Razem z Wami się dziś wyjątkowo cieszymy, bo spełniły się marzenia. Wasze i nasze jeszcze chyba z czasów, kiedy Was na świecie nie było. O tej sali marzyliśmy wszyscy - zaznaczył wójt. - Niech ten obiekt służy Wam, następnym pokoleniom. I twórzmy dalej - od tego tu wszyscy chyba jesteśmy.

Pięknymi wspomnieniami podzielił się natomiast ze wszystkimi Józef Formela, prezes zarządu Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Sierakowicach oraz absolwent szkoły w Mojuszu, choć jak wspomnieliśmy - nie był to ten sam budynek, który widzimy dziś. Józefowi Formeli szczególnie w pamięć zapadło, jak uczniowie dbali o jedną jedyną piłkę, którą w dużej mierze grywali w dwa ognie. Kiedy społeczność lokalna marzyła o rozbudowie placówki, chłopcy marzyli po prostu, aby im się piłka nie rozleciała. Prezent dla szkoły wobec tego nasuwał się jeden - worek nowiutkich piłek.

- Teraz świat się zmienia. Jesteśmy dziś w pięknym obiekcie. Chciałbym przekazać dla pani dyrektor zestaw, aby tych piłek tu nie zabrakło - mówił prezes Gminnej Spółdzielni. - Życzę jak najwięcej sukcesów i aby z tej szkoły wychodziło jak najwięcej mądrych, światłych ludzi, którzy ten świat, lokalny, ale i szerszy, zmieniać

Jak na igrzyskach

Całe wydarzenie w Mojuszu utrzymywane nieco było w atmosferze igrzysk olimpijskich. Uczniowie klasami weszli na nową salę niczym reprezentacje państw na otwarciu olimpiady, nie zabrakło też zapalenia symbolicznego znicza. Sami podopieczni złożyli też ślubowanie, a uroczystość zwieńczyła część artystyczna.

Ponadto odsłonięto tablicę, upamiętniającą ten ważny dla szkoły dzień oraz ludzi, którzy przyczynili się do spełnienia marzeń lokalnej społeczności...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto