W ostatnich dniach głośno zrobiło się m.in. o stoku w Koszałkowie-Wieżycy, gdzie 6 stycznia wiele osób miało spacerować po terenie ośrodka. Choć same stoki pozostają zamknięte, nikt nie broni spacerować po niekiedy naprawdę dużych obszarach ośrodków narciarskich czy korzystać z usług na wynos lokali gastronomicznych na ich terenie. Należy jedynie zachowywać obowiązujący reżim sanitarny.
- Apelujemy o respektowanie obostrzeń sanitarnych, w tym o samodyscyplinę. Wszyscy znajdujemy się w trudnym czasie, ale jesteśmy przekonani, że wspólnie przetrwamy. Jeśli zastosujemy się do obowiązujących restrykcji, to niebawem spotkamy się na stoku. Cały czas kibicujemy zimie, ale priorytetem jest zdrowie i bezpieczeństwo naszych Sympatyków - podkreśla jeszcze raz ośrodek Koszałkowo-Wieżyca, który nie był jedynym takim miejscem w naszym regionie, gdzie wiele osób skorzystało z zimowej aury.
Z relacji kartuskich policjantów, którzy stale kontrolują wszystkie stoki narciarskie w naszym powiecie, wynika, że nie brakuje spacerowiczów na terenie ośrodków, jak dotąd jednak nie odnotowali naruszenia przepisów.
- Stoki pozostają zamknięte, ale to są otwarte tereny, ludzie korzystają z górek, spacerują - krótko komentuje st. asp. Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP w Kartuzach, który także jest jednym z patrolujących stoki policjantów. Rzecznik kartuskiej komendy dodaje, że jak najbardziej można przechadzać się po tych terenach, byle tylko zachowywać obostrzenia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?