Sprawa dotyczy wypadku, do jakiego doszło 5 marca po godz. 22 na DK 20 w Borczu. 23-letni kierowca renault nagle zjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym volkswagenem, którym podróżował Piotr Świąc, dziennikarz TVP 3. Obaj kierowcy zginęli na miejscu.
Tragiczny wypadek w Borczu. Nie żyją 2 osoby. Jedną z ofiar ...
Sekcję zwłok mężczyzn wykonano w poniedziałek 8 marca. Wtedy też pobrano materiał do dalszych badań. Jak podaje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, wyniki badań krwi i moczu wskazują na to, iż 23-letni kierowca reaulta, który zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z volkswagenem, był w stanie nietrzeźwości. Na ten moment prokuratura nie podaje jednak konkretnych liczb. Piotr Świąc był trzeźwy.
Śledczy wciąż czekają jeszcze m.in. na wyniki badań pojazdów pod kątem ich sprawności. Przypomnijmy też, że prokuratura dementuje plotki jakoby jedna z ofiar wypadku pozostawiła list pożegnalny.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
