Z pożarem autozłomu w Chwaszczynie w niedzielę, 17 listopada walczyło 27 zastępów strażackich, 119 strażaków.TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY.
Straty oszacowano wstępnie na 500 tys. zł.
Już w środę rano policja doprowadziła na przesłuchanie podejrzanego.
- Sprawca przyznał się do winy i szczegółowo opisał okoliczności zdarzenia - informuje prokurator Marcin Szreder. - Jak tłumaczył, to był głupi wybryk wywołany dużą ilością alkoholu. Sprawca dla zabawy podpalił element tworzywa sztucznego.
Za spowodowanie pożaru 21-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?