Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smolniki. Płonął kurnik, straty sięgają 200 tys. zł

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
W piątek rano doszło do pożaru dużego kurnika w Smolnikach niedaleko Gowidlina. Na szczęście w środku nie było żadnych zwierząt, ale poszkodowany został sam właściciel.

Zgłoszenie o pożarze trafiło do kartuskich strażaków w piątek 5 listopada po godz. 7 w Smolnikach (gm. Sierakowice). Jak podaje st. kpt. Marek Szwaba, oficer prasowy KPP w Kartuzach, na miejscu paliła się ściółka wewnątrz kurnika, przygotowanego do przyjęcia drobiu. W efekcie w środku nie znajdowały się żadne zwierzęta.

Poszkodowany został sam właściciel kurnika, który próbował ugasić pożar przed przybyciem strażaków. Zajął się nim zespół ratownictwa medycznego.

W pożarze spaleniu uległo około 250 metrów kw. słomianej ściółki, podbitka sufitowa w całym budynku, a także instalacja elektryczna wraz z urządzeniami. Straty wstępnie oszacowano na ok. 200 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto