Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Ślady do Betlejem". Koncert słowno-muzyczny w kościele św. Michała Archanioła w Kiełpinie

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
W niedzielę, 30 stycznia w kościele św. Michała Archanioła w Kiełpinie odbył się koncert słowno-muzyczny "Ślady do Betlejem", wieńczący tegoroczny okres Bożego Narodzenia. Po koncercie uhonorowano dyplomami i nagrodami laureatów konkursu literackiego "Moje duchowe dożynki".

Wyjątkowy nastrój i atmosferę koncertu "Ślady do Betlejem" jeszcze bardziej podkreśliły... realia tego dnia. Silnie wiejący od sobotniego wieczoru wiatr między innymi uszkodził linie energetyczne. W konsekwencji wiele domostw, również w Kiełpinie pozbawionych było prądu. Okazało się, że światła nie było też w kościele. Na szczęście dobre dusze w postaci kościelnego Tadeusza Żołnowskiego z synem oraz Bartka Plichty, szybko zorganizowały zastępczy agregat i koncert mógł się odbyć.

Choć działało nagłośnienie, mikrofony, podkład muzyczny, to jednak światła w kościele nie było. Paliły się wyłącznie świece w lampionach ustawionych przed ołtarzem, co tylko podkreślało wyjątkowy nastrój tego koncertu.

Koncert, a właściwie spektakl słowno-muzyczny zwieńczył okres Bożego Narodzenia

Przepiękne kolędy wyśpiewane anielskim głosem Adrianny Gizeli, fragmenty Pisma Świętego cytowane przez członków Młodzieżowego Kręgu Biblijnego działającego przy parafii pw. Świętego Michała Archanioła w Kiełpinie, a także oprawa muzyczna i aktywny udział w uroczystości harcerek stworzyły wyjątkową atmosferę tego spektaklu.

W spektaklu wystąpiły harcerki z kilku drużyn. Była 13 Kiełpińska Drużyny Manada, 16 Borczańska Drużyna Rosa, 25 Pomorska Drużyna Wędrowniczek Wschód, 4 Bytowska Drużyna Harcerzy Źródło, zastęp Kiełpino, 12 Kiełpińska Gromada Zuchenek Tropicielki Wilczych Śladów, Zastęp Jastrzębie z Kiełpina. Serce się radowało, oglądając tak duże zaangażowanie w to przedsięwzięcie harcerzy.

- Kończy się okres Bożego Narodzenia, a przecież wydaje się, jakby to było wczoraj, gdy wraz z rozpoczynającą się w naszym kościele pasterką, głośno zapłakało Dziecię - mówił ks. proboszcz Tomasz Juchniewicz. - Jeśli to Dziecię będzie wzrastać w każdym z nas, to możemy być bardzo szczęśliwi. Jeśli spędzamy Święta Bożego Narodzenia z Chrystusem, to możemy być pewni, że Chrystus w nas wzrasta. Przeżywanie tych świąt z Nim, to ubogacanie naszego serca. I wciąż musimy sobie zadawać pytanie, czy Chrystus w nas wzrasta.

Chciałbym wszystkim z serca podziękować za to, że tu dziś jesteśmy. Dziękuję Kręgowi Arasmusa, Młodzieżowemu Kręgowi Biblijnemu, naszym harcerkom i wszystkim osobom zaangażowanym w ten koncert - dodał ks. Tomasz.

Przepiękne, nastrojowe spotkanie słowno-muzyczne, wieńczące tegoroczne Święta Bożego Narodzenia poprowadziła Joanna Kaizer-Prondzinska, członkini stowarzyszenia Krąg Arasmusa, które było współorganizatorem koncertu.

Niestety, z powodu braku prądu nie można było obejrzeć prezentacji multimedialnej przygotowanej przez ks. Dawida Suchomskiego, nawiązującej do okresu związanego z Bożym Narodzeniem.

Widocznie los zdecydował, że miało być jak w betlejemskiej stajence, gdzie ponad 2 tysiące lat temu rozległ się płacz dziecka, wyjątkowego Dziecka. Wówczas też było tylko światło świec, żłóbek, rodząca się Maleńka Miłość, miłość czuwających nad maleństwem rodziców, a także pastuszków, zwierząt, króli z darami. Nie było zbytków, a jednak ta właśnie miłość, to ubogacenie serca, o którym wspomniał dziś ks. Tomasz, narodziła się właśnie wtedy i zdominowała wszystko.

Smutno, że już żegnamy się z najpiękniejszym chyba, najbardziej nastrojowym i rodzinnym czasem w roku. Cóż, na pocieszenie, za niecały rok znowu będziemy żyć tymi wyjątkowymi świętami, zakładać lampki na choince, składać pod nią upominki, a potem na pasterce radować się słysząc płacz Bożej Dzieciny.

Szkoda tylko, że dziś, podczas tego wyjątkowego koncertu nie mogło nas spotkać się w kościele więcej. Ale wszyscy nieobecni z powodu wichury, są usprawiedliwieni. Ponad 200 interwencji strażaków w tak krótkim czasie sprawił, że strach było wyjść czy wyjechać z domu.

Konkurs literacki "Moje duchowe dożynki" - wręczenie nagród

Zaraz po koncercie wręczono nagrody laureatom konkursu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Krąg Arasmusa. Autorzy najpiękniejszych prac otrzymali równorzędne nagrody, które wręczyli ks. Tomasz Juchniewicz, ks. Dawid Suchomski i Mirosław Paczoska, sołtys Kiełpina.

Najpiękniej o swoich niezapomnianych dożynkach napisali: Elżbieta Antkiewicz, Bożena Gniado, Janek Skerka z Tczewa, Elżbieta Brzeska.

Warto też wspomnieć, że temat przewodni - "Moje dożynki duchowe", nie dotyczył dożynkowego świętowania z procentami, tańcami i hulanką. Chodziło o głębsze podejście do słowa dożynki. Bo czym są dożynki? Oczywiście świętowaniem plonów, a te mogą być różnorodne. Dla kogoś może to być donoszenie zagrożonej ciąży, narodziny dziecka czy z trudem zdobyte wykształcenie. Dożynki można świętować z okazji pojednania się z Bogiem czy też pojednania z rodziną. Dla każdego może to być inne święto plonów, głębokie, duchowe. Każdy zbiera w życiu swoje własne plony, z których jest dumny.

- Będziemy wspólnie z parafią kontynuować ten konkurs - mówi Elżbieta Antkiewicz, prezes Stowarzyszenia Krąg Arasmusa. - Co roku będzie miał inny temat przewodni i dotyczył będzie innej sfery życia. Na razie podjęliśmy rozmowy wstępne z księdzem proboszczem, ale pomysł został zaaprobowany. Bardzo nam zależy, żeby wszedł na stałe do kalendarza ważnych wydarzeń w życiu naszej parafii.

Wideo z koncertu o godz. 21 na Facebooku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto