Festiwal Knieja to cykliczna impreza, która odbywa się w Sierakowicach od 2004 roku. Na przestrzeni lat zmieniała się formuła wydarzenia, zmieniali się partnerzy ale tym co pozostaje niezmienne jest promocja kultury łowieckiej jako istotnego elementu naszego niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Kluczowym elementem festiwalu jest muzyka. W ramach tegorocznej imprezy w efekcie nie mogło zabraknąć XVII Przeglądu Sygnałów i Muzyki Myśliwskiej. Do udziału zgłosiło się tu 33 sygnalistów indywidualnych oraz 10 zespołów, a przesłuchania odbywały się w 4 kategoriach indywidualnych oraz 4 zespołowych. Uczestnicy dotarli do Sierakowic z rożnych zakątków północnej Polski - od Szczecina aż po Olsztyn. Dwie reprezentujące Sierakowice grupy - Rodzinny Zespół Sygnalistów Myśliwskich STRZELCY oraz GOK Zespół Sygnalistów Myśliwskich ŻUBRY - zajęły w kategorii początkujących odpowiednio 3. i 4. miejsce.
Szczegółowe wyniki znajdziemy tutaj
Przesłuchania sygnalistów odbywały się w Drewnianym Zabytkowym Kościele, a na łączkach obok ulokowane zostały strefy edukacyjna i gastronomiczna. Swoje stoiska edukacyjno-promocyjne rozstawiły Zarządy Okręgowe Polskiego Związku Łowieckiego z Gdańska i Słupska, a także Lokalna Grupa Rybacka Kaszuby.
Nie tylko muzycznie
Koło Łowickie „Szarak” Gdańsk, podobnie jak w latach ubiegłych, zaprosiło też uczestników imprezy do stanięcia w niemal selekcjonerskie szranki. W tegorocznym Kaszubskim Konkursie Oceny Poroży Jeleni, bo o nim mowa, udział wzięło 18 osób. Zwycięzcą w tej rywalizacji okazał się Hubert Keller, który w tym dniu zaprezentował się także z sukcesami w konkursie sygnalistów oraz przeprowadził dla uczestników imprezy prezentację szlachetnej sztuki wabienia jeleni.
- Jelenie wprawdzie nie odpowiedziały na nawoływania i nie pojawiły się na placu, ale zwierząt nie brakowało, a to za sprawą komisji kynologicznej PZŁ Gdańsk. Miłośników czworonogów nie zabrakło, bo prezentacje psów ras myśliwskich oraz opowieści o nich cieszyły się dużym zainteresowaniem - relacjonują władze gminy Sierakowice.
Obecni na imprezie mieli okazję też m.in. zrobić sobie zdjęcie z rarógiem - ptakiem drapieżnym z rodziny sokołowatych, wykorzystywanym w łowiectwie. Samiec imieniem Czarek, który z całkowitym spokojem przeszedł tego dnia przez dziesiątki rąk, ma wprawdzie tylko jedno oko zdrowe, ale jak mówiła jego opiekunka – Monika Płuciennik – nie przeszkadza mu to w skutecznej pracy, a kury wypatruje w locie bez najmniejszego problemu. Podczas gdy Czarek pozował do kolejnych zdjęć Pani Monika odpowiadała na pytania dotyczące sokolnictwa.
Na imprezie o tym profilu nie mogło również zabraknąć kuchni łowieckiej. Pomiędzy pięcioma kołami gospodyń wiejskich rozegrał się konkurs na najsmaczniej przyrządzone potrawy z rogacza - zrazy, gulasz i pasztet. Zwycięzcą w tych zmaganiach okazało się KGW z Sierakowic.
Całą uroczystość zakończyła Msza Święta Hubertowska, którą na Ołtarzu Papieskim koncelebrowali ks. prałat Andrzej Koss, kapelan leśników i myśliwych diecezji pelplińskiej, ks. kanonik Jacek Tabor, kapelan leśników i myśliwych archidiecezji gdańskiej, oraz gospodarz miejsca ks. dr Tadeusz Knut, proboszcz sierakowickiej parafii pw. św. Marcina.
Po wszystkim przyszedł jeszcze czas na czysto rozrywkową część festiwalu, jaka odbyła się w Ostrzycach. Ale o tym to możecie przeczytać (i głównie obejrzeć) już w poniższym artykule:
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?