Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyły prace polowe, rolnik w szpitalu

red.
red.
Na Pomorzu dopiero ruszyły prace polowe, a już doszło do pierwszego wypadku. Dramatycznie zakończyło się rozrzucanie obornika w jednym z gospodarstw na terenie powiatu kartuskiego.



Do wypadku doszło w Mojuszewskiej Hucie, w gminie Sierakowice. 48-letni mężczyzna spadł z podpiętego do ciągnika wozu służącego do rozrzucania obornika. Dostał się się pod koła pojazdu i doznał licznych obrażeń ciała, m.in. poważnego stłuczenia klatki piersiowej, złamania żeber, urazów brzucha i głowy. 
Mężczyzna przebywa na oddziale chirurgii Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach.

– Jego stan jest stabilny - mówi ordynator dr n. med. Jerzy Ropel. – Odniósł dość poważne obrażenia, których skutki mogą się objawić jeszcze w ciągu kilku najbliższych dni. Czeka go długotrwałe leczenie, ale miał szczęście, że przeżył. To pierwszy poszkodowany podczas tegorocznych prac polowych, niech będzie przestrogą dla innych rolników. Zwykle wiosną, a potem latem, w okresie sianokosów i żniw, przybywa nam pacjentów z wypadków w pracy w rolnictwie. Trzeba pamiętać, że Kaszuby są górzystym terenem i często dochodzi do sytuacji, gdy traktor przewraca się na rolnika, niespodziewanie rusza, staczając się z pochyłego terenu.


Postępowanie w sprawie mojuszewskiego wypadku prowadzi kartuska policja. Funkcjonariusze ustalili, że rolnik był trzeźwy. 
Dzięki akcjom prewencyjnym Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wypadków w rolnictwie jest coraz mniej, ale wciąż jeszcze sporo. Jak podaje KRUS, w 2010 r. w całym kraju doszło do 23 494 zdarzeń. W województwie pomorskim odnotowano blisko 700, zginęły w nich 4 osoby. Do kartuskiego oddziału KRUS zgłoszono 76 wypadków. 
Zdecydowanie najczęściej zdarzają się upadki, często dochodzi do uderzeń, przygnieceń bądź pogryzień przez zwierzęta. Najbardziej niebezpieczne są jednak sytuacje związane ze środkami transportu. Przyczynami wypadków bywają najczęściej lekceważenie zagrożeń, bałagan w obejściu, alkoholu czy brak ubrań ochronnych. Zagrożenie stwarzają także m.in. niezabezpieczone zbiorniki z gnojowicą, stare pokrywy szamb oraz wciąż obecne w gospodarstwach rolnych piły tarczowe. Częstą ofiarą wypadków są dzieci, mimo iż do 16 roku życia nie powinny wykonywać prac w gospodarstwie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto