- Jeśli nie będzie w tym roku żadnych przykrych niespodzianek (rok temu trzeba było ewakuować maturzystów z powodu informacji o podłożonym w szkole ładunku wybuchowym – przyp.red.), to my ze swojej strony jesteśmy przygotowani – mówi Grażyna Maczulis, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kartuzach, gdzie do egzaminu dojrzałości przystąpi 200 abiturientów. - Sale mamy przygotowane, drzwi i okna oklejone, zespoły nadzorujące są przeszkolone i przygotowane.
Jak dodaje dyrektor, wszystko zostało przygotowane zgodnie z procedurami, a jedynym problemem, z którym dyrekcja szkoły musiała się zmierzyć, to zwiększona liczba komisji.
- Wcześniej na sali gimnastycznej spokojnie mieściło się 140 uczniów, obecnie za stolikami może zasiąść najwyżej 90 – kontynuuje Grażyna Maczulis. - Poza salą główną, młodzież przystąpi do języka polskiego w 11 innych klasach w grupach 10-osobowych, ponieważ nasze sale lekcyjne nie są duże, a bezpieczna odległość w związku z pandemią musi być zachowana. Ten problem dotyczy wyłącznie matur z języka polskiego i matematyki. Nad porządkiem i bezpieczeństwem czuwać będą panowie Stefanowski i Węsierski, więc mam nadzieję, że wszystko przebiegnie sprawnie.
W kartuskim ZSZiO młodzież gromadzić się będzie przed szkołą, w stosownej odległości, w maseczkach, już o godz. 7.45. Do szkoły wpuszczani będą pojedynczo, a następnie przez kolejnego nauczyciela bezpośrednio na salę gimnastyczną. Oby nie było żadnych przykrych niespodzianek z zewnątrz, to sobie poradzimy – dodaje dyrektor Grażyna Maczulis.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?