Zakończyło się referendum w Spółdzielni Mieszkaniowej Kaszuby w Kartuzach dotyczące podwyżki funduszu remontowego. Wzięli w nim udział mieszkańcy 22 nieruchomości, którzy zażyczyli sobie referendum, by wypowiedzieć się o wysokości funduszu remontowego. Zarząd spółdzielni wysłał do każdego właściciela i najemcy lokalu ankietę z prośbą o wyrażenie stanowiska. W dwóch blokach - na os. Sikorskiego 1 oraz os. XX-lecia PRL 4 - ponad połowa spółdzielców zadecydowała, że chce zwiększyć opłaty. To samo dotyczyć będzie kolejnego budynku na os. Sikorskiego – jego mieszkańcy co prawda nie podjęli decyzji o przeprowadzeniu referendum, ale większość z nich podpisała wniosek o podniesienie stawek. W tychże trzech przypadkach fundusz remontowy, obliczany odrębnie dla każdej nieruchomości, wzrośnie do złotówki lub 80 groszy. Mieszkańcy będą płacić więcej, ale w zamian przeprowadzać będą więcej prac remontowych. W pozostałych blokach, gdzie nie poparto podwyżki, składka na fundusz wciąż wynosić będzie 0,50 zł.
– Część mieszkańców doszła do wniosku, że chce zapłacić więcej, ale za to polepszyć stan swoich nieruchomości – mówi Piotr Killman, prezes spółdzielni. – Z punktu widzenia potrzeb remontowych nie są to duże środki, bo np. w ciągu trzech lat zamiast jednej klatki schodowej zdołamy wyremontować dwie, ale te posesje, w stosunku do reszty nieruchomości, będą bardziej zadbane.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
