Radunia Stężyca wygrała z Sokołem Ostróda 2:0

Choć patrząc na dotychczasowe występy nie byli oni faworytami spotkania, w pierwszej połowie ambitny zespół z Ostródy zdecydowanie nie odpuszczał gospodarzom. Piłkarze z Mazur grali uważnie w obronie i nie stronili od szybkich, groźnych kontrataków. Niewykorzystane okazje jednak w końcu się na nich zemściły.

W 39. minucie najpierw Paweł Wojowski powalczył przy linii końcowej o rzut różny. Następnie Radosław Stępień idealnie dośrodkował na główkę Janusza Surdykowskiego, dzięki czemu Radunia przy pierwszej swojej okazji objęła prowadzenie.

Po zmianie stron goście już nie stwarzali takiego zagrożenia, jak wcześniej. Z kolei podopieczni Sebastiana Letniowskiego rozkręcili się, chcąc podwyższyć przewagę. Po kilku nieskutecznych atakach udało im się to w 67. minucie i to w niezwykłym stylu. Z rzutu wolnego, z około 25 metrów Radosław Stępień zdołał wstrzelić się idealnie w okienko bramki. Golkiper gości nie miał szans.

Wynik 2:0 utrzymał się już do końca spotkania. Dzięki czwartemu zwycięstwu Radunia Stężyca po 7 kolejkach wskoczyła na 6. miejsce w tabeli i jeśli utrzyma ten poziom zapewni sobie baraże. Nadchodzący mecz jednak nie będzie należał do łatwych - w niedzielę 12 września o godz. 12.20 podopieczni Sebastiana Letniowskiego zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów, obecnym liderem tabeli II ligi.

Radunia: Tułowiecki- Lizakowski, Szur, Bashlai, Kosznik, Wojowski- Stępień (73′ Letniowski), Deja, Witek (73′ Potrac), Łuczak (63′ Fadecki)- Surdykowski (85′ Retlewski).
Sokół: Rabin- Flak, Dzięcioł (80′ Urban), Bondarenko, Dymerski, Żyznowski- Skórecki (75′ Słupski), Chojnowski (46′ Michalski), Kurowski (75′ Faltyński), Lías (71′ Mendez)- Rugowski.

Bramki: 1:0 - Janusz Surdykowski (39’), 2:0 - Radosław Stępień (67’)

Kartki: Łuczak (ż), Potrac (ż)

(info: Radunia Stężyca)