Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radunia Stężyca pokonała Pogoń Siedlce 2:1. Podopieczni Letniowskiego bliscy baraży

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Radunia Stężyca
Na zakończenie 32. kolejki II-ligowa Radunia Stężyca dała swoim kibicom powód do niemałej radości. Po zaciętej walce drużyna pokonała Pogoń Siedlce 2:1, robiąc tym samym wielki krok w stronę baraży. Wiele teraz zależy od wyniku nadchodzącego spotkania w Lublinie.

W niedzielę 8 maja Radunia Stężyca podjęła na własnym boisku niżej notowaną w tabeli II ligi Pogoń Siedlce. Pomimo tego jednak pierwsze minuty spotkania należały właśnie do gości. Zwieńczeniem dobrego ich wejścia na Arenę Radunia był widowiskowy gol w 27. minucie. Młodzieżowiec Mateusz Piotrowski, pięknym uderzeniem z dystansu, wstrzelił się prosto w okienko bramki Kacpra Tułowieckiego.

Gospodarzy nie zraziła przy tym utrata gola. Już w 35. minucie spotkania, po ładnym dograniu Michała Millera, wynik wyrównał czołowy „snajper” Raduni - Janusz Surdykowski. Długo po tym nie miał jednak czasu zabłysnąć, ponieważ tuż przed przerwą, z powodu urazu, zmienił go Dawid Retlewski. Jak się później okazało - był to adekwatny zastępca...

Druga połowa meczu obfitowała w złożone akcje obu stron, ale to Radunia zdołała już przejąć inicjatywę. Decydująca dla losów spotkania była 73. minuta.

- Po wzorowym kontrataku, wprowadzony zaledwie dwie minuty wcześniej Damian Szuprytowski w swoim stylu oszukał defensywę gości i, jak na tacy, wyłożył piłkę Retlewskiemu - relacjonuje sam stężycki klub.

Pogoń mogła bardzo szybko doprowadzić do wyrównania, ale strzał Miłosza Przybeckiego dobrze obronił golkiper gospodarzy. W końcowych fragmentach gry oba zespoły miały jeszcze swoje sytuacje, ale nikomu nie udało się ich przekuć w zdobyte bramki.

Wynik 2:1 dla Raduni powinien przy tym zadowolić i sam zespół i jego kibiców. Dzięki tej wygranej, w połączeniu z ostatnimi dobrymi występami, stężycki klub wskoczył na 6. miejsce w tabeli II ligi. W efekcie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zasadniczych drużyna powróciła na miejsce oznaczające baraże, zachowując minimalną, jednopunktową przewagę nad rezerwami Lecha Poznań.

Decydujące może się okazać najbliższe spotkanie na wyjeździe. W sobotę 14 maja Radunia Stężyca zmierzy się z Motorem Lublin. W ostatniej kolejce zaś zespół otrzyma po prostu punkty walkowerem za mecz z GKS-em Bełchatów, który wycofał się z rozgrywek.

Składy drużyn

Radunia: Tułowiecki – Flis, Murawski, Orłowski – Nowicki, Bashlai, Stępień (71′ Szuprytowski), Łuczak, Miller (80′ Letniowski), Kuźniarski – Surdykowski (44′ Retlewski).

Pogoń: Misztal – Preuss (75′ Misiak), Wichtowski, Majewski, Kołoczek – Marcinho, Piotrowski, Lopez (62′ Włodyka), Kozłowski II (46′ Demianiuk), Przybecki – Górski.

Bramki:

0:1 – Mateusz Piotrowski (27'), 1:1 – Janusz Surdykowski (35'), 2:1 – Dawid Retlewski (73')

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto