Oba zespoły miały świadomość, jak ważne jest dla nich niedzielne spotkanie. Radunia ma kapitalną wiosnę, wygrała dziewięć spotkań w rundzie, co wywindowało ją na najniższy stopień podium i zbliżyło się do drugiego Centrum Pelplin. By jednak myśleć o awansie, musiała wygrać mecz za sześć punktów, czyli pokonać wicelidera. Podopieczni Grzegorza Pawłuszka z kolei zdawali sobie sprawę, że zwycięstwo w Steżycy niemal zagwarantuje im awans.
Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, bo po nieco ponad 30 minutach prowadzili dwoma golami - najpierw do siatki trafił Krystian Jurczyk, a z karnego podwyższył Łukasz Kaszubowski. Nadzieje w serca stężyczan jeszcze przed przerwą wlał Jakub Hoffmann, również skutecznie uderzając z 11 metrów.
Po zmianie stron Radunia częściej była przy piłce, ale niewiele z tego wynikało - brakowało strzałów i podań otwierających drogę do bramki. Goście z kolei głównie kontratakowali, w kilku sytuacjach byli bliscy powiększenia przewagi, ale bądź to niebezpieczeństwo zażegnywali defensorzy i bramkarz, bądź też strzały mijały bramkę.
Kwadrans przed końcem Karol Akerman zdecydował się na strzał z lewej flanki, Radosław Bzowski nie poradził sobie z pozoru niegroźną piłką i ta wylądowała w siatce przy długim słupku. Zespół Tomasza Mielwczyka jednak niedługo cieszył się z remisu, bo już pięć minut później ponowne prowadzenie graczom z Pelplina dał Robert Lewandowski.
Wynik nie uległ już zmianie i piłkarze Centrum cieszyli się z ważnego zwycięstwa. Dzięki niemu powiększyli przewagę nad Radunią do dziewięciu punktów, których nie powinni roztrwonić wpięciu kolejkach pozostających do końca sezonu. Do prowadzącego KP Starogard Gdański tracą trzy oczka.
Radunia natomiast będzie musiała skupić się już raczej na odpieraniu ataków ekip spoza podium, w tym czwartego Rodła, nad którym ma już tylko jeden punkt przewagi.
Radunia Stężyca - Centrum Pelplin 2:3 (1:2)
Bramki: Jakub Hoffmann (44 - karny), Karol Akerman (75) - Krystian Jurczyk (15), Łukasz Kaszubowski (31 - karny), Robert Lewandowski (80).
Radunia: Literski - Bruski (59 Maszk), Hinc, Ziegert, Groth - Stencel, Węsiora, Mejer (85 Szulfer), Kiełpiński, Akerman - Hoffmann.
Centrum: Bzowski - Seroka, Pustkowski (86 Pałubicki), Jabłoński, Kaszubowski - Wróblewski (75 Wołczak), Lewandowski, Gońda, Resmerowski (70 Smoliński) - Jurczyk, Pawłuszek (65 Wojtyło).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?