Zgłoszenie o pożarze dotarło do dyżurnego stanowiska kierowania KP PSP w Kartuzach we wtorek 10 maja o godz. 18.31. Jak podaje st. kpt. Marek Szwaba, oficer prasowy kartuskiej straży, po przyjeździe na miejsce służby zastały rozwinięty pożar swoistego kompleksy budynków gospodarczych, który znajdował się na dodatek w sąsiedztwie budynku mieszkalnego.
Pomimo 2-godzinnej walki strażaków ogień strawił drewnianą wiatę, w której przechowywany był sprzęt rolniczy, a także kurnik. Zwierzęta na szczęście znajdowały się już poza nim, żadnemu z domowników również nic się nie stało. Ponadto nadpalony został dach innej części wspomnianego kompleksu budynków, z kolei w samym domu stopił się fragment styropianowej elewacji oraz uszkodzone zostało okno od strony budynków gospodarczych. Łącznie straty szacowane są na 25 tys. zł.
W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia teraz policja.
Pożar też w Staniszewie
Już w środę 11 maja, po godz. 2 w nocy, doszło jeszcze do pożaru w Staniszewie (gm. Kartuzy). Płonął tutaj warsztat samochodowy. Zniszczeniu uległy składowane w nim części: koła, drzwi, maski, błotniki, a także pobliski wrak. Spłonęło również 280 m kw. ściółki leśnej.
Nikt nie ucierpiał. Straty wstępnie oszacowano na 5 tys. zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?