Kartuscy wierni pożegnali się w minioną niedzielę ze swoimi długoletnimi proboszczami.
Ksiądz doktor Henryk Ormiński trafił do parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w 1984 roku. W osiem lat później kościół ten podniesiono do rangi kolegiaty. Ksiądz proboszcz położył wiele zasług dla zachowania tego czternastowiecznego zabytku. Choć odchodzi na zasłużoną emeryturę, pozostanie ze swoimi wiernymi w niewielkim mieszkaniu przy plebanii.
Ksiądz Tadeusz Misiorny przybył do kartuskiej parafii św. Kazimierza w 1983 roku, jako jej pierwszy proboszcz. Został strażackim kapelanem. Dzięki jego pomocy i przychylności, przy parafii powstało Liceum Katolickie i Gimnazjum Katolickie, noszące imię Jana Pawła II. Ksiądz proboszcz także pozostanie przy parafii.
W uroczystym pożegnaniu księży uczestniczyły strażackie poczty sztandarowe, władze samorządowe oraz wierni skupieni w różnych organizacjach kościelnych.
Także w kościele św. Wojciecha zaszły zmiany - pierwszy wikariusz tej parafii, ks. Dariusz Knut, został przeniesiony po sześcioletniej pracy do parafii św. Marcina w Sierakowicach. Tego skromnego, pracowitego i życzliwego księdza parafianie żegnali oklaskami na stojąco.
Od 1 lipca nowymi proboszczami są: w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - ks. Piotr Krupiński z Brodnicy nad Drwęcą oraz w parafii św. Kazimierza - ks. dr Ryszard Różycki z Drzycimia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?