Pożar w sąsiednich gospodarstwach rolnych zgłoszono strażakom o godz. 5.17.
Jako pierwsza na miejscu pojawiła się OSP ze Stężycy. Zastała palące się dwa sąsiadujące ze sobą zabudowania gospodarcze, oddalone od siebie o 2 m.
- Ogień wybuchł w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie stał traktor z rozdrabniaczem zboża - relacjonuje Andrzej Brylowski, dowódca zmiany JRG w Kartuzach. - Ogień objął garaż z maszynami i zbożem, po czym przeskoczył na dach sąsiedniego zabudowania, gdzie oprócz garażu znajdowała się wiata. Zagrożone były sąsiednie zabudowania mieszkalne i niedaleko stojące silosy oraz sprzęt mechaniczny, samochody i ciągniki.
Domownicy zdążyli ewakuować część ciągników, i samochodów, wyłączyli też prąd.
Wysoka temperatura sprawiła, że dach jednego z budynków zapadł się do środka.
- Podaliśmy 7 prądów wody, którą zaopatrzyliśmy się z hydrantu oraz z jeziora - dodaje Andrzej Brylowski. - Ostatni zastęp JRG wrócił z akcji o godz. 12.33 po zmianie ekipy.
W akcji wzięły udział dwa zastępy z OSP ze Stężycy, dwa z OSP z Sulęczyna i ze Zgorzałego.
- Po dogaszeniu pożaru trzeba było częściowo rozebrać mury zabudowań, gdyż groziły zawaleniem - uzupełnia Andrzej Brylowski. - Wynieśliśmy blachy z dachu, który zawalił się do wnętrza garażu, razem z krokwiami. Zdemontowaliśmy też resztki drewnianej wiaty.
Spłonęło: wiata drewniana z całą konstrukcją, 8 ton zmagazynowanego zboża, dwurzędówka, rozrzutnik obornika, agregat prądotwórczy, prasa, rozdrabniacz do zboża, siewnik, opryskiwacz, ciągnik C330, zbiornik paliwa 1000 l, silnik elektryczny. W drugim gospodarstwie spłonęły 2 opryskiwacze, sieczkarnia z agregatem, 2 wagi, prasa belująca, kopaczka do ziemniaków, sieczkarnia do kukurydzy, skuter, glebogryzarka, siewnik do nawozu, 2 kosiarki spalinowe do trawy, tona nawozu, zbiornik 500 l z olejem, silnik elektryczny, dmuchawa do zboża, 10 rowerów, 1 tona ziemniaków sadzeniaków, 2 rolki siatki, folia do sianokiszonek.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?