Pożar budynku zgłoszono o godz. 17. Strażacy uporali się z nim szybko, o godz. 19.44 ostatnia jednostka zjechała do bazy.
- Ogień pojawił się na poddaszu - relacjonuje dyżurny strażak z PSP w Kartuzach. - Prawdopodobnie od zwarcia w instalacji elektrycznej. Spaliło się całe wyposażenie poddasza, ocieplenie ze styropianu oraz konstrukcja dachu. Wypalone są okna, konstrukcja ścianki. Straty oszacowano na 30 tys. zł.
W akcji ratowniczej udział wzięły zastęp JRG z Kartuz oraz podnośnik, OPS Miechucino, OSP Sierakowice i OSP Kamienica Szlachecka.
We wtorek do rodziny udał się pracownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sierakowicach, by rozeznać potrzebę pomocy.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
