Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstanie spółka KZN-Kaszuby, budująca lokale komunalne? Chmielno się na to zgodziło

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
W Chmielnie wstępnie wójt myśli, by domy powstały na terenie wsi Maks.
W Chmielnie wstępnie wójt myśli, by domy powstały na terenie wsi Maks. pexels.com
Szemud, Kartuzy, Chmielno czy Wejherowo - między innymi te gminy miałyby utworzyć spółkę KZN-Kaszuby. Zajmowałaby się ona budową mieszkań na wynajem „o umiarkowanym czynszu”. Na razie stosowną zgodę wyraziła chmieleńska rada. Co z tego wyniknie - zobaczymy po decyzjach pozostałych samorządów.

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Chmielno prawie jednogłośnie przyjęto uchwałę, wyrażającą zgodę na utworzenie spółki Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa „KZN-Kaszuby” Sp. z o.o. Jej udziałowcem byłby Krajowy Zasób Nieruchomości, siedziba zaś znajdowałaby się w Szemudzie. Z założenia spółka zajęłaby się po prostu budowaniem mieszkań.

- Podstawowym celem gospodarczym Spółki (...) jest budowanie domów mieszkalnych oraz ich eksploatacja na zasadach najmu - mówił na sesji Stanisław Klimowicz, przewodniczący Rady Gminy Chmielno.

Jak możemy przeczytać w uzasadnieniu samej uchwały, lokale wynajmowane by były przy „umiarkowanym czynszu”. Mieszkania przeznaczone będą dla rodzin i osób, które nie posiadają lokalu na terenie danej miejscowości, dysponują środkami na regularne opłacanie czynszu, ale jednocześnie ich dochody nie pozwalają na zaciągnięcie kredytu hipotecznego, by od razu kupić mieszkanie.

Gmina Chmielno chce również wystąpić do Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa z wnioskiem o przyznanie 3 mln zł na wniesienie do spółki.

Trzeba czekać na zgodę innych

Tego typu przedsięwzięcie nie jest jednak czymś, czym zająć się może tylko jeden samorząd. Jak można wywnioskować z planowanej siedziby, do spółki miałaby przystąpić jeszcze gmina Szemud, ale również m.in. Kartuzy, Linia czy Wejherowo.

- Powinna być minimalna liczba tych gmin, żeby chociaż te pośrednie koszty funkcjonowania pokryć. Każda gmina założycielska dostaje 3 mln zł na start. Z tego planujemy założyć lokatę i z procentów, dopóki mieszkania nie będą wybudowane, ta spółka powinna się utrzymać - wyjaśnia Michał Melibruda, wójt gminy Chmielno. - Nasza rada dała już zielone światło, ale czekamy na inne gminy. Bo jeżeli nie zbierze się tych 7-8 samorządów to podejrzewam nie warto będzie wchodzić w taką inicjatywę.

Każdy z członków utworzyłby na swoim terenie 8-10 mieszkań, a może nawet 100 w przypadku większych gmin. Decyzja o liczbie i charakterze lokali miałaby być przy tym podejmowana indywidualnie przez każdy z samorządów.

Gdzie powstaną mieszkania?

W przypadku Chmielna wójt myśli o tym, by domy powstały w Maksie.

- Gmina ma tam tereny inwestycyjne, ale i przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową. Ale na tę chwilę jeszcze sprawa jest do rozpatrzenia - opowiada Michał Melibruda. - Ze względu na specyfikę naszej gminy my nie mamy możliwości budowy bloków wielorodzinnych, także będziemy mówili albo o budynkach 3-, 4-lokalowych, albo o zabudowie szeregowej.

Co istotne szef chmieleńskiego samorządu najchętniej utworzyłby mieszkania z możliwością dojścia do własności - aby np. młode rodziny, chcące na dłużej pozostać właśnie w gminie Chmielno, mogły po spłaceniu kredytu wykupić lokal.

- Nie jestem zwolennikiem mieszkań komunalnych. Jak powstaje nowy budynek to wszystko jest ładnie, pięknie. Przez 5 lat, może 10 nie wymaga dodatkowych nakładów (...). Te pierwsze lata są miodem i mlekiem płynące, natomiast problem pojawia się, gdy te budynki zaczynają wymagać remontów, zaczynają generować koszty. Przy mieszkaniach komunalnych trudno jest uzyskać od najemców środki na modernizację i remonty, więc de facto to spada na gminę. Prawdziwą kulą u nogi dla gmin są budynki stuletnie i starsze - stwierdza wójt Melibruda. - Nie jestem zwolennikiem, żeby budować mieszkania komunalne i obarczać samorząd za jakiś czas utrzymaniem ich. A opcja dojścia do własności, po okresie spłaty kredytu, czyli tam 10, 12, 15 latach, sprawia, że gmina czy właśnie spółka nie będzie miała na swoich barkach ciężaru utrzymania tych budynków.

Czy spółka powstanie przekonamy się po stosownych decyzjach innych samorządów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto