W Lesznie, niemal w samo południe, zapalił się magazyn, w którym przechowywane było 20 ton słomy w balach oraz 20 m przestrzennych drewna kominkowego. Budynek magazynu, liczący ok. 200 m kw powierzchni miał stalową konstrukcję i obłożony był blachami aluminiowymi. W gaszeniu ognia przez cztery godziny uczestniczyło sześć wozów bojowych straży pożarnej. – W akcję ratowania dobytku włączył się też właściciel, który ciągnikiem pomagał wywozić w magazynu palące się bale słomy – mówi komendant PPSP w Kartuzach Edmund Kwidziński. – To bardzo ułatwiło strażakom ich dogaszanie. Przyczyny wybuchu pożaru są na razie nieznane. Jak przypuszczają strażacy, mogło to być zaprószenie ognia np. z niedopałka papierosa. O szczęściu może powiedzieć też powiedzieć rolnik koszący kombajnem zboże w Brodnicy Górnej. Podczas pracy maszyna stanęła w ogniu. Na szczęście pożar szybko ugaszono, a straty oszacowano wstępnie na 1 tysiąc zł. Wczoraj w nocy przez pożar izolatorów na transformatorze przez kilka godzin bez prądu byli mieszkańcy ulicy Chmieleńskiej w Kartuzach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?