Policjanci z Kartuz ujęli na gorącym uczynku 33-letniego mężczyznę, mieszkańca gminy Kartuzy. Włamywacz trafił do policyjnego aresztu, a większość skradzionych rzeczy odzyskano. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia. Dodatkowo za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat więzienia.
- Mężczyzna zajeżdżał busem, zasłaniał nim upatrzony samochód, po czym włamywał do pozostawionego na parkingu auta, wyjmując z niego wszystko, co się dało - relacjonuje Jarosława Krefta, rzecznik komendanta powiatowego policji w Kartuzach. - Policjanci zaczaili się na notorycznego włamywacza i złapali go podczas kolejnej kradzieży. Miał przy sobie też niewielką ilość narkotyków, usłyszał łącznie 11 zarzutów.
Sprawca po wyłamaniu zamka w drzwiach wchodził do środka, skąd kradł wszystko co miała jakąś wartość m.in. elektronarzędzia, wędki, kamerki samochodowe oraz inne drobne sprzęty. Wartość strat spowodowana jego działalnością wyniosła ponad 10 tys. zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
