Wszystko dotyczy zdarzenia z wtorku 4 maja. Raciborscy funkcjonariusze zostali skierowani na interwencję w okolicę stacji benzynowej, gdzie, według zgłoszenia, przebrany za policjanta mężczyzna prawdopodobnie jest pijany lub pod wpływem innych środków odurzających. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, jednak mężczyzna przemieścił się samochodem i policjanci zatrzymali go na ulicy.
Podczas interwencji mężczyzna wyciągnął broń i otworzył ogień w kierunku mł. asp. Michała Kędzierskiego. Niestety pomimo prowadzonej reanimacji nie udało się uratować postrzelonego policjanta. Zginął na służbie w wieku 43-lat. Jego kolega z patrolu postrzelił napastnika w udo, a następnie obezwładnił i zatrzymał.
- Michał zawsze marzył o służbie w Policji. Swoje pragnienie spełnił w grudniu 2011 roku, wstępując w nasze szeregi. Był zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy nie odmówił pomocy. Był też znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie, pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas - czytamy w komunikacie Komendy Głównej Policji.
Smutna wieść błyskawicznie obiegła cały kraj. Strony internetowe poszczególnych jednostek policji od kilku dni już są czarno-białe, na znak żałoby. W piątek funkcjonariusze oddadzą jeszcze hołd swemu koledze z Raciborza. W samo południe w całym kraju zawyją syreny policyjnych radiowozów. Nie inaczej będzie też w Kartuzach.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?