Komendant powiatowy policji, komisarz Henryk Klawikowski odchodzi na emeryturę z dniem 15 października. W komendzie pojawiła się 16-osobowa komisja rozliczająca pracę odchodzącego policjanta.
- Odchodzę na emeryturę i nie muszę się nikomu z tego tłumaczyć- powiedział Henryk Klawikowski.- Pracuję w policji 23 lata i 3 miesiące. Decyzja o emeryturze spowodowana jest osobistymi przyczynami oraz wchodzącą w życie nowelizacją ustawy o policji.
W ostatnich ośmiu latach Henryk Klawikowski był komendantem policji w Żukowie, następnie awansował na zastępcę komendanta policji w Kartuzach, by w lipcu 1999 roku objąć w wyniku konkursu stanowisko komendanta powiatowego.
Do czasu konkursu na stanowisko szefa policji, komendant wojewódzki powierza obowiązki komendanta powiatowego jednemu z zastępców komendata lub wskazanemu oficerowi.
Decyzja o odejściu komendanta Klawikowskiego zbiega się w czasie z przeniesiem jego zastępcy, nadkom. Andrzeja Filochy do Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
- Moje odejście z pracy w żaden sposób nie łączy się z prowadzonym postępowaniem prokuratorskim przeciwko dwóm byłym policjantom - zdementował pogłoski komisarz H. Klawikowski.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
