Podniosła i wzruszająca uroczystość z okazji 60-lecia Szkoły Podstawowej w Tuchomiu ZDJĘCIA, WIDEO

\

Uroczystość z okazji 60-lecia Szkoły Podstawowej w Tuchomiu, działającej jako Mała Szkoła z oddziałami 0-III, odbyła się w miejscowym Dworku Oleńka. Budynek szkoły ledwie mieści dzieci, a co dopiero mówić o gościach, którzy z okazji rocznicy przybyli z życzeniami i prezentami. Galę jubileuszową przygotowała Elżbieta Pryczkowska - od września br. dyrektor szkoły, wraz z gronem pedagogicznym, radą rodziców i uczniami.I okazuje się, że można. Pani Ela swoją energią i optymizmem zaraziła całą społeczność szkolną do tego stopnia, że wszyscy wzięli się do roboty i zorganizowano galę urodzinową pełną wzruszeń, ale też humoru, do czego w znacznym stopniu przyczynili się uczniowie.

11 lutego 1959 r. uczniowie po raz pierwszy przekroczyli progi szkoły w Tuchomiu. Państwo Irena i Edward Suchorzowie z pomocą kierownika sąsiedniej szkoły w Karczemkach, Franciszka Suchorza, swoimi staraniami doprowadzili do otwarcia szkoły w Tuchomiu jako filii Szkoły Podstawowej w Karczemkach. Kierownikiem punktu filialnego został Edward Suchorz. Razem z małżonką Ireną pracowali tu przez całe swoje życie zawodowe. Szkoła mieściła się wówczas w zaadoptowanym po byłym PGR-e budynku. W pięciu klasach uczyło się 56 uczniów. Nauka odbywała się w 2 salach lekcyjnych, w klasach łączonych.
Odbywała się tu również nauka w systemie wieczorowym, dla dorosłych, którzy w ten sposób uzupełniali swoje wykształcenie.
Szkoła stała się niejako centrum kulturalnym wsi. Tu odbywały się zabawy, kursy, zebrania, tu przychodzono oglądać pierwszą we wsi telewizję a także szukać życiowych porad u mieszkających przy szkole nauczycieli. Po 7 latach funkcjonowania szkoła otrzymała status samodzielnej jednostki oświatowej. Zmiany administracyjne spowodowały, że w roku 1972 na okres 11 lat szkoła ponownie stała się punktem filialnym, tym razem Szkoły Podstawowej w Chwaszczynie. W tym czasie również podjęto decyzję o obniżeniu stopnia organizacji szkoły. Od tamtego czasu funkcjonuje tu szkoła 3 - klasowa. Zaszła także zmiana na stanowisku kierownika szkoły. Na okres 5 lat została nim Irena Suchorz, po czym na to stanowisko ponownie wrócił Edward Suchorz. Podczas kolejnych lat szkoła przeżywa kolejne reformy oświaty, powoli rozrasta się grono nauczycieli. Przełom lat 1981/82 to w naszym kraju czas szczególny - stan wojenny. I znowu szkoła w Tuchomiu stała się centrum wydarzeń. Na krótki okres czasu zajęła ją jednostka wojskowa ze Słupska. Zajęcia zostały zawieszone.
W roku 1990 społeczność Tuchomia poniosła wielką stratę - po ciężkiej chorobie zmarł Edward Suchorz, jej wieloletni kierownik, a potem dyrektor. Jak powiedziano podczas uroczystości 60-lecia placówki - był nie tylko wzorem pedagoga, ale też wspaniałym przyjacielem i po prostu dobrym człowiekiem. Po jego śmierci stanowisko dyrektora objęła nauczycielka, Alicja Haase.
Lata 90 to okres kolejnych przemian w oświacie. Najważniejsze z nich to przejęcie zarządzania szkołami przez samorządy terytorialne i kolejne reformy szkolnictwa. W tym czasie przechodzi na emeryturę i opuszcza mieszkanie służbowe pierwsza nauczycielka szkoły, Irena Suchorz. Stworzyło to możliwość adaptacji tych pomieszczeń na dwie sale dla oddziału przedszkolnego, minizaplecze kuchenne, sanitariaty, szatnię dla dzieci . Przeprowadzono również modernizację części strychu, gdzie powstały gabinet dyrektora i pokój nauczycielski. W tym czasie zlikwidowano też otaczające szkołę ogród i pola uprawne, które zostały zaadoptowane na boisko szkolne. Wyburzono pomieszczenia gospodarcze znajdujące się obok szkoły, a na ich miejscu utworzono plac zabaw. W roku 2009 dyrektor Alicja Haase zrezygnowała ze stanowiska. W wyniku konkursu nowym dyrektorem szkoły została nauczycielka, Renata Ellwardt, która wspólnie z gronem pedagogicznym podjęła kolejne inicjatywy. Szkoła uczestniczyła w projektach i konkursach. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się festyny szkolne. We wrześniu 2019 r. dyrektorem została Elżbieta Pryczkowska. Dużym wyzwaniem było dla niej na pewno zintegrowanie się z gronem pedagogicznym, uczniami i rodzicami. Tak wspaniale zorganizowana gala jubileuszowa z okazji 60-lecia szkoły, to dowód, że temu wyzwaniu sprostała.
- Jestem dyrektorem tej szkoły zaledwie od trzech miesięcy i to, co wydarzyło się w tym czasie, to zaledwie niewielki ułamek 60-letniej historii tej szkoły - mówiła podczas uroczystości Elżbieta Pryczkowska. - Moi poprzednicy tworzyli jej tożsamość i historię bardzo ważną dla społeczności Tuchomia. Jak mawiał wybitny Kaszuba prof. Gerard Labuda: Historia jest powietrzem, którym oddycha teraźniejszość. Z naszej szkoły wyszły już pokolenia absolwentów, ale naszym obowiązkiem jest na tym dorobku budować przyszłość Jest nią dla nas wizja nowej szkoły, która będzie spełnieniem marzeń wielu pokoleń mieszkańców Tuchomia. Naszym bogactwem są ludzie, którzy tę społeczność tworzą.

Dyrektor Elżbieta Pryczkowska, jak przed laty ich nauczyciel, odczytała listę obecności najstarszych absolwentów SP w Tuchomiu. Bardzo wielu z nich przybyło na uroczystość i każdy z dumą odpowiadał: obecny!
Szkoła obdarowała ich dyplomami, pamiątkami i okolicznościowymi absolwenckimi biretami. Co niektórym nie mieściły się już na głowach, ale od czego ręce i pomoc kolegów.
Wśród najstarszych absolwentów byli : Bronisława Witt z d. Czoska, Irena Kasprzak z d. Labuda, Henryk Mielewczyk, Regina Mach z d. Block, Genowefa Kotłowska z d. Hallman, Regina Szlachecka z d. Labuda, Halina Waleczkowska z d. Mielewczyk, Władysław Waleczkowski, Stanisława Albecka z d. Czoska, Jadwiga Riegel z d. Dzienisz, Jadwiga Zdanewicz z d. Kaźmierczak, Józef Hallman, Janina Mielke z d. Kaźmierczak, Jan Kostuch, Stanisław Stencel, Regina Klecha z d. Domarus, Ryszard Bach, Helena Żywicka z d. Labuda, Małgorzata Karcz z d. Pawelczyk, Zdzisław Rompczyk, Alicja Witstock z d. Riegel, Tadeusz Sobisz , Wanda Ślugajska z d. Block, Anna Grot z d. Brilla, Stanisław Groth, Jadwiga Meller z d. Hallman, Halina Laskowska z d. Kaźmierczak, Urszula Haase z d. Labuda, Janina Fopke z d. Myszkowska, Zygmunt Labuda.

Niejednej z osób odbierających absolwenckie akcesoria po tak wielu latach, zakręciła się w tym momencie łezka w oku.
- Dopiero teraz nasi absolwenci mogą ruszać w świat! - ogłosiła Elżbieta Pryczkowska.

Z serdecznymi życzeniami, gratulacjami, kwiatami, a nawet całkiem ogromnymi prezentami pospieszyli do jubilatów goście. Nie zabrakło władz powiatu z wicestarostą Piotrem Fikusem na czele, Rady Powiatu Kartuskiego z wiceprzewodniczącym Eugeniuszem Pryczkowskim na czele, wizytator Haliny Knapińskiej, a przede wszystkim władz gminy Żukowo z burmistrzem Wojciechem Kankowskim i Witoldem Szmidtke, przewodniczącym Rady Miejskiej w Żukowie na czele. I to oni przywieźli ze sobą ten najcenniejszy dla społeczności Tuchomia prezent - poza talonem na zakup komputerów, przywieźli zapewnienie, że w tym roku ruszy, a pod koniec przyszłego zakończy się rozbudowa szkoły w Tuchomiu. Jej koszt szacowany jest na około 6 mln zł. Oferty przetargu zostaną otwarte w środę, 20 listopada.
- Szkoła to nie tylko nauczyciele i pracownicy szkoły, w szkole istotne są dzieci - powiedział burmistrz Wojciech Kankowski. - To one stanowią najważniejszy element, duszę szkoły. Szkoła to również rodzice, którzy są po to, aby wspierać szkołę, a nie tylko krytykować. Oczywiście, jeśli coś jest nie tak, należy o tym mówić, ale należy też wspomagać i wspierać. Myślę, że tak było w Tuchomiu, jest i będzie.
Burmistrz Kankowski bardzo skromnie, bez wielkich fanfarów przeszedł do informacji, że praktycznie lada dzień rusza budowa nowej szkoły i to z całkowicie, póki co, funduszy budżetu gminy.
- Możecie to państwo zawdzięczać dobrej współpracy w samorządzie gminnym, bo tak jak dla was w lokalnej społeczności ta współpraca jest ważna, tak dla nas - między burmistrzem i radą, również jest ona konieczna. Gdybym nie miał rady, która przyjmuje pewne moje propozycje, to pewnie budowy tej szkoły by nie było. Tym bardziej, że kosztorysowo nie wygląda to za ciekawie, bo obciąża nasz budżet gminny na około 6 mln zł. Niestety, mimo wielu wystosowanych do instytucji rządowych wniosków o wsparcie, póki co, nie otrzymaliśmy żadnej pozytywnej odpowiedzi.

Dzieci ze szkoły w Tuchomiu okazały się nie tylko utalentowane wokalnie, ale również aktorsko, do tego stopnia, że nie zdążyliśmy z wykonaniem fotek głównym artystom pierwszego przedstawienia. Myślało się, że będzie standardowo - wierszyki, piosenki, tymczasem dzieciaki pokazały kunszt aktorski na naprawdę wysokim poziomie.

Elżbieta Pryczkowska, z okazji 60. urodzin szkoły zapragnęła uhonorować też swoich poprzedników. Wiele ciepłych słów padło z ust obecnej dyrektor pod adresem Alicji Haase i Renaty Ellwardt. Niestety, pamiątkową grafikę szkoły odebrała tylko pani Alicja, która nadal jest pracownikiem szkoły. To również, jako w większości świadek tamtych wydarzeń, przedstawiła multimedialną historię placówki. Wielu z siedzących na sali absolwentów mogło po raz kolejny zobaczyć jak wyglądali w szkolnych mundurkach, jak się uśmiechali, jak cieszyli się życiem.

- Szkołę w Tuchomiu znam bardzo długo - mówiła wizytator Halina Knapińska. - Jeszcze za czasów pierwszego dyrektora przyjeżdżałam tu jako metodyk. Muszę przyznać, że wizualnie, mimo wielu prób poprawy, ten budynek nie zmienił się w ogóle. Dlatego w sposób szczególny pragnę podziękować panu burmistrzowi i radzie miejskiej za dostrzeżenie potrzeb tej społeczności i decyzję o budowie nowej szkoły. Pani dyrektor dziękuję za tak profesjonalne zorganizowanie tej uroczystości w tak krótkim czasie po objęciu stanowiska. Sama byłam dyrektorem szkoły przez 19 lat i wiem jak trudne są takie przedsięwzięcia na początku. Pani się to udało!
Na koniec wypowiedział się Piotr Fikus, wicestarosta kartuski.
- Pan starosta Bogdan Łapa, z racji innych obowiązków, nie mógł tu dziś być, ale zapewnił, że na otwarciu nowej szkoły we wrześniu 2020 roku na pewno będzie! - powiedział wicestarosta Piotr Fikus. - Przede wszystkim jednak chciałbym tu dziś pogratulować i podziękować burmistrzowi Kankowskiemu i wszystkim członkom Rady Miejskiej w Żukowie, za podjęcie decyzji o budowie nowej szkoły dla społeczności Tuchomia.
Pamiętam jak bardzo czekaliśmy na budowę sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia w Chwaszczynie - mówił wicestarosta Piotr Fikus. - Jako uczeń jej się nie doczekałem, ale w roku 2002 burmistrzem został Albin Bychowski i obiecał, że ta sala powstanie. I powstała. Dziękuję panu dziś za to, panie Albinie. Obecnie korzystają z niej nasze dzieci, a i ja czasem po pracy zdarza się, że korzystam.
Jak dodał wicestarosta, samorząd żukowski bywa słowny i jeśli coś obieca, słowa dotrzymuje. Najprawdopodobniej więc we wrześniu przyszłego roku społeczność Tuchomia cieszyć się będzie z nowej szkoły.
Prezentem od samorządu powiatowego był nowoczesny aparat fotograficzny, który umożliwi pracownikom szkoły systematyczne fotografowanie poszczególnych etapów budowy szkoły.

Na pewno bardzo, bardzo ciasno, ale jeśli jest perspektywa lepszych, a nawet dużo lepszych warunków nauki, wszystko da się wytrzymać. Elżbieta Pryczkowska, nowa dyrektor szkoły, jest pełna wigoru i sił do dalszej pracy i nowych wyzwań.
- Przygotowanie tej uroczystości było ogromnym przedsięwzięciem - mówi pani Elżbieta. - Na szczęście dzięki wspaniałej współpracy z nauczycielami, rodzicami oraz państwem Barbarą i Piotrowi Pospiesznymi, właścicielom tego miejsca, udało nam się tę uroczystość przeprowadzić. Mam nadzieję, że kolejne będziemy mogli zorganizować już w naszej, nowej szkole.
Obecnie w szkole w Tuchomiu uczy się 57 uczniów i wykłada 8 nauczycieli.
- Bardzo zależy mi na tym, aby sięgać do korzeni szkoły, bazować na jej historii i na tym co było wcześniej, żeby absolutnie nie odrywać się od jej korzeni - powiedziała nam na koniec Elżbieta Pryczkowska, dyrektor szkoły. - Oczywiście, największym spełnieniem naszych marzeń będzie dzień, kiedy będziemy mogli wprowadzić nasze dzieci do nowej szkoły. Generalnie jestem optymistą i cały czas towarzyszy mi pewność, że docelowo nasza szkoła będzie ośmioklasową. Wszystko ku temu się sprowadza. Mamy już Banino przepełnione, Chwaszczyno przepełnione, więc w najbliższym czasie i u nas będzie uczniów dostatek we wszystkich rocznikach. My ze swojej strony postaramy się zapewnić taką ofertę edukacyjną, która zadowoli zarówno rodziców, jak i ich pociechy - dodała na koniec Elżbieta Pryczkowska.
Kulminacyjnym punktem uroczystości był poczęstunek, przygotowany we współpracy z fantastyczną kuchnią Dworku Oleńka w Tuchomiu, a na finał - wspaniałym tortem!.