Godzinę trwała akcją usuwania plamy oleju na drodze gminnej w Leźnie. Cienka kolorowo połyskująca warstwa oleju napędowego ciągnęła się 40 m. W zgłoszeniu podano - że docierała do wodnego cieku.
- Do akcji zadysponowano zastęp JRG oraz zastęp OSP z Leźna - mówi dyżurny strażak z PSP w Kartuzach. - Plamę zneutralizowano.
Plamy na drogach zostają na powierzchni jezdni, powodując śliskość i zagrożenie dla kierowców a także dla środowiska.
Plamy są skutkiem nieprawidłowy stanu technicznego pojazdu, a może być to: nieszczelny układ paliwowy pojazdów na olej napędowy, nieszczelny układ silnikowy w postaci np. przetartych przewodów paliwowych, zbiornika. Płyny wyciekają z pojazdów także z powodu niewłaściwej eksploatacji - tu głównym grzechem kierowców jest przepełnianie zbiornika paliwa - nalewania paliwa aż pod sam korek, niedomknięcie wlewu. Na pochyłościach z pojazdu ubywa paliwa a plamy ciągną się przez kilkaset metrów.
Rekordowa plama ciągnęła się 23 km, od Łapalic do Lnisk.
Plamy usuwa się w zależności od warunków na drodze - czy jest sucho, mokro, od grubości plamy - zmywa się płynnym neutralizatorem lub sorbentem, gdy plama jest gruba.
>>> W Niestępowie plama z oleju na drodze liczyła 1,5 km
>>> Plamy z oleju na drogach są plagą w powiecie kartuskim w 2016 r.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?