W tej klasyfikacji ranking prowadzony jest zarówno na skalę ogólnokrajową, jak i wojewódzką. Prowadzimy go pod patronatami Ministerstwa Sportu i Turystyki, Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Muzeum Sportu i Turystyki. Pod uwagę brane są osiągnięcia roczne, ale też w poszczególnych miesiącach. W województwie pomorskim najlepszy okazał się Bartosz Zynek z drugoligowej Raduni Stężyca. Strzelił cztery gole w rozgrywkach drugiej ligi, co po pomnożeniu przez współczynnik 1,5 dało mu zwycięstwo. Za jego plecami znaleźli się Karol Czubak i Omran Haydary z Arki Gdynia, a także Tomasz Mikołajczak z Chojniczanki Chojnice (wszyscy po 5,25 punktu).
I choć Radunia Stężyca na początku obecnego sezonu spisuje się raczej przeciętnie (dwunaste miejsce w eWinner II lidze i zaledwie jedenaście zdobytych punktów), to Bartosz Zynek z pewnością może chodzić po mieście z podniesionym czołem. W sierpniu strzelił cztery gole, co jest jakimś wyczynem, bo jednak nie rozmawiamy o napastniku, a o piłkarzu grającym bardziej w środkowej części boiska lub na wahadle.
To ciekawy zawodnik. Pochodzi z Dolnego Śląska, natomiast pierwsze piłkarskie szlify zbierał w Anglii, a konkretnie w młodzieżowych zespołach Queens Park Rangers. Był uznawany za wielki talent. Od najmłodszych lat był bacznie obserwowany przez czołowe kluby z Premier League. Jako dwunastolatek miał oferty z Chelsea, Southampton oraz Norwich. Nieco później wpadł w oko skautom słynnego AC Milan podczas turnieju w Chorwacji, gdzie młodzieżowa drużyna Zagłębia Lubin dotarła do finału, w którym przegrała z Dinamem Zagrzeb 2:3.
Z Zagłębiem związał się latem 2018 roku. Nie otrzymał stypendium w QPR i musiał szukać nowego klubu. Był wtedy na testach m.in. we wspomnianym Southampton, ale ostatecznie trafił do Zagłębia. Regularnie był powoływany do młodzieżowych reprezentacji Polski. Do pierwszego zespołu Miedziowych jednak się nie przebił, choć miał jedną kapitalną rundę w drużynie rezerw, gdy strzelił dziesięć goli w siedemnastu spotkaniach trzeciej ligi. Dzięki temu w styczniu 2021 roku podpisał 3-letnią umowę z Wisłą Płock.
- To zawodnik dysponujący dobrą szybkością, silnym uderzeniem, nieźle grający jeden na jeden - tak charakteryzował go dyrektor sportowy Wisły Paweł Magdoń.
Ale mimo pochlebnych opinii na swój temat nie zdołał (póki co) jakoś szczególnie zaistnieć na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. W Ekstraklasie zadebiutował 16 maja 2021 roku w meczu z... Zagłębiem Lubin. Dostał wtedy kwadrans. Później jeszcze trzykrotnie dostawał szansę w Ekstraklasie. Nie łapał się do składu, więc na początku lipca został wypożyczony do Raduni.
Jest podstawowym zawodnikiem zespołu prowadzonego przez Sebastiana Letniowskiego. W lidze oraz Pucharze Polski rozegrał w sumie jedenaście spotkań (w dziewięciu od 1. minuty) i zdobył pięć bramek.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?