Cartusia Kartuzy debiutująca w seniorskich rozgrywkach nie była faworytem spotkania, ale kibice liczyli na korzystny wynik tak, jak w pierwszej kolejce, gdy GKS wygrał w Inowrocławiu 35:27.
W pierwszej części walka była wyrównana, choć nieco lepsi byli goście, ale żadnej z ekip nie udało się wypracować większej przewagi. Podopieczni Jarosława Frankowskiego wyszli nawet prowadzenie 8:7, ale potem znów trafiali rywale i to oni schodzili do szatni prowadząc 14:13.
W drugiej połowie szczypiorniści z Kęsowa coraz częściej byli karani i odsyłani na ławkę. Kartuzianie wykorzystywali okazje i w pewnym momencie prowadzili nawet 7 bramkami. Potem goście grając w przewadze zmniejszyli straty do dwóch bramek.
Niecałe dwie minuty przed końcem stało się jednak coś, czego większość kibiców, zawodników i trenerów jeszcze nie widziała. Po dwóch minutach od sędziów dla jednego z zawodników gości, cała drużyna LKS-u zaczęła gorączkowo protestować, przez co posypały się kolejne kary i czerwone kartki.
W efekcie w końcówce spotkania na parkiecie pozostało... dwóch graczy Kęsowa - bramkarz i jeden zawodnik z pola. Kartuzianie rzucili w tym czasie tylko jedną bramkę i zwyciężyli 29:26.
Tabela III ligi
1. Cartusia Kartuzy 2 mecze, 4 punkty, 64:53 bramki
2. Borowiak Czersk 2 2 35:26
3. Bellator Ryjewo 1 2 30:25
4. LKS Kęsowo 2 2 52:54
5. UKS Olimp Jeżewo 0 0 0:0
6. Damy Radę Inowrocław 1 0 27:35
7. UKS Jedynka Morąg 2 0 25:40
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?