Odchodzą księża

- Zgodnie z dekretem księdza biskupa od 1 lipca kończy swoją posługę duszpasterską w naszej parafii ks. magister Grzegorz Weis i przechodzi do parafii św. Wojciecha w Starogardzie Gdańskim - zabrzmiały smutne dla parafian słowa ogłoszeń parafialnych.

- Serdecznie dziękujemy ks. Grzegorzowi za cztery lata pełnej zaangażowania pracy dla naszego dobra i życzymy mu obfitych Bożych łask na nowej placówce.
Po tych słowach na każdej mszy św. rozlegały się burzliwe oklaski. Wierni w ten sposób chcieli wyrazić podziękowanie za wierną służbę, poświęcenie dla dzieci i młodzieży, za godną postawę młodego księdza.

Ksiądz Grzegorz Weis urodził się 9 października 1975 r. w Tczewie. Ukończył szkołę podstawową w Piasecznie koło Gniewa, a po niej Technikum Budowlane w Tczewie. W 1995 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie, a 3 czerwca 2001 r. przyjął święcenia kapłańskie w katedrze pelplińskiej z rąk ks. bp. Jana Bernarda Szlagi.

Od 1 lipca 2001 r. pracuje w parafii św. Wojciecha w Kartuzach. W ubiegłym roku podjął studia doktoranckie na wydziale teologii apostolstwa na Uniwersytecie kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Dał się poznać w parafii jako niestrudzony organizator nabożeństw dla dzieci i młodzieży ? szerokim echem odbiły się nabożeństwa Drogi Krzyżowej dla młodzieży, wyjazdy na Dni Młodzieży, "wesołe" msze św. dla dzieci czy parafialny "Teleexpress" przygotowywany przez dzieci. Opiekował się dziećmi ze scholi, ministrantami. Miał dla nich wiele czasu i serca. Wielokrotnie dawał wyraz przejęcia się wychowaniem młodego pokolenia podczas spotkań z rodzicami uczniów bierzmowanych czy podczas kazań na młodzieżowej mszy niedzielnej.

Dziękując za wszystkie wyrazy wdzięczności ks. Grzegorz zapowiedział, że nie zapomni swojej pierwszej parafii, tak jak nie zapomina się pierwszej w życiu miłości.
Z kolei z parafią św. Kazimierza w Kartuzach żegna się ks. Adam Kałduński - świetny katecheta, znany z głoszenia podczas mszy św. kazań o niezwykłej głębi życiowej. Przez ostatnich pięć lat organizował w swoim kościele festiwal piosenki religijnej. Ma niezwykły dar zjednywania sobie ludzi, zwłaszcza młodych. Z łatwością ewangelicznym słowem trafia do wiernych.

Szczęść Boże księżom na nowych placówkach!