Niesamowity projekt przyrodniczy gminy Somonino - tu poznasz i dotkniesz przyrody! ZDJĘCIA

To już drugie warsztaty typu Bioblitz organizowane przez gminę Somonino we współpracy z Kaszubskim Parkiem Krajobrazowym i obie edycje cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

- W ramach tego projektu zorganizowaliśmy spacery edukacyjne, warsztaty w terenie oraz sialiśmy łąkę kwietną - mówi Marta Skrzypkowska, koordynatorka projektu. - Dziś mamy te najważniejsze warsztaty, czyli różnorodności przyrodniczych Bioblitz. A bioblitz polega na tym, że przez 24 godziny specjaliści z różnych dziedzin biologii zbierają się w tym samym miejscu i wspólnie z mieszkańcami i turystami badają teren pod względem przyrodniczym.

Przy okazji klasyfikują zaobserwowane zjawiska i cuda natury, ale też opowiadają na czym polega ich praca.

- Przyjeżdżają do nas przeróżne osoby - kontynuuje Marta Skrzypkowska. - Niektórzy chcą tylko wypocząć i pooddychać świeżym powietrzem, ale większość jest autentycznie zainteresowana przyrodą. Biorąc pod uwagę liczbę osób, które odwiedziły nas od wczoraj i to nie tylko z powiatu kartuskiego, ale również ościennych, w tym z Trójmiasta, jest to wydarzenie unikatowe. Nie organizuje się takich za często.

W ubiegłym roku gmina Somonino również organizowała Bioblitz, wówczas w odbywał się w Trątkownicy.

- Badaliśmy wtedy wspólnie z uczestnikami teren Wąwozu Trątkownickiego - objaśnia pani Marta. - Natomiast w tym roku zasugerowani opinią przyrodników, że jest to fantastyczny teren do badań, wybraliśmy tereny Wieżycy w gminie Somonino. Mamy tu las, ale też łąki. Wszystko to razem obfituje przyrodniczymi ciekawostkami.

Gościny przyrodnikom i ich gościom bezinteresownie użyczył Mariusz Rybakowski, właściciel m.in. stadniny koni, co stanowi dodatkową atrakcję dla gości, zwłaszcza turystów.

Brzmi trochę jak rodem z horroru, ale wcale tak strasznie nie wyglądało. Rekordowa frekwencja świadczy jednak o tym, że być może uczestnicy liczyli na nieco tej tajemniczej atmosfery. I kto wie, być może jej zaznali, ponieważ udało się złapać kilka nietoperzy w specjalną siatkę, a następnie dowiedzieć się wielu ciekawych informacji na temat tego jak żyją.

Dużym powodzeniem podczas weekendowego spotkania z przyrodą cieszyły się też spotkania z Piotrem Kowalewskim, geologiem, który na temat chociażby kamieni spotykanych na Kaszubach, mógłby mówić godzinami.

- Obserwując pana Piotra i tego jak mówi o tych kamieniach, a zwłaszcza jak ich dotyka, mam wrażenie, że on naprawdę czuje z nimi jakąś więź i słyszy co do niego mówią - mówi pani Emilia z Sopotu.

W spotkaniach - warsztatach przyrodniczych z cyklu Bioblitz udział wzięli też tacy fachowcy w tematach przyrodniczych jak: ornitolog, który podpowiadał jak obserwować ptaki i podglądać ich codzienną egzystencję, specjalistka od ssaków, która uczyła jak rozpoznawać w lesie po śladach, odgłosach te zwierzęta czy też fachowiec od płazów, który zrobił niejako furorę umożliwiając uczestnikom bliskie spotkanie z na przykład... żabami!

Ogromną frekwencją cieszyły się też spotkania z entomologiem, fachowcem od owadów. Całe grono zainteresowanych mieszkańców i turystów gminy Somonino udało się z nim w teren, gdzie mogli zobaczyć, ale też wiele dowiedzieć się o tych uciążliwych szczególnie latem owadach.

- Najbardziej podoba mi się to, że spotykają się na tych warsztatach osoby z przeróżnych środowisk naukowych, a jednocześnie biorą w nich udział mieszkańcy nie tylko naszej, ale wielu innych ościennych gmin - mówi Marta Skrzypkowska. - Mało tego, oni nie tylko oglądają, wysłuchują fachowców, ale też dyskutują potem na przeróżne, przyrodnicze tematy i to całkiem profesjonalnie.

Na warsztaty przyrodnicze organizowane przez gminę Somonino przyjechali też leśnicy, od razu z prośbą, by włączyć ich w kolejną organizację Bioblitz. Tym samym można by skorzystać również z ich wiedzy, doświadczeń i wspomnień z przygód związanych z lasem.

Dużym powodzeniem podczas akcji Bioblitz cieszą się konkursy, między innymi organizowane przez Kaszubski Park Krajobrazowy.

- Dla mnie fajną atrakcją jest poznawanie głosów ptaków - mówi Natalia z Sopotu, przebywająca na wypoczynku w Ostrzycach. - Poza tym pani obsługująca to stoisko jest tak sympatyczna i dostępna, że nic, tylko wypoczywać i relaksować się przyrodą.

Wiadomo, jak pada deszcz, nikt nie wyrywa się do poznawania przyrody. Okazuje się, że jednak są wyjątki. W sobotnie popołudnie, mimo deszczu, uczestników do poznawania tajemnic przyrody w gminie Somonino nie brakowało.

Niektórzy podglądali koniki ze stadniny pana Mariusza, inni brali udział w warsztatach Piotra Kowalewskiego i innych. Atrakcji nie brakowało.

Na realizację projektu gmina Somonino otrzymała dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.