Już wcześniej pisaliśmy o tym, jak to część stoków w powiecie kartuskim zdecydowała się na powrót otworzyć, przy nieco zmienionej formie. Zarówno Kotlinka w Szymbarku, jak i Stacja Narciarska Paczoskowo w Kosowie uruchomiły wyciągi i udostępniły górki do zjazdu na nartach i snowboardzie na zasadzie prowadzonych kursów, szkoleń, zajęć edukacyjnych. A jak to wygląda w praktyce?
Na pierwszy rzut oka sytuacja w takim Paczoskowie nie różni się od standardowych, widzianych tutaj w poprzednich latach. Narciarze i entuzjaści snowboardu nie przychodzą może tłumnie, ale i sam stok nie świecił w czwartek po południu pustkami. Na terenie ośrodka rozwieszone były kartki informacyjne, przypominające o obowiązku zakrywania ust i nosa, poza rodzinami zaś odwiedzający starali się zachowywać odstępy. Z oczywistych przyczyn kontakt bezpośredni różnych osób był właściwie zerowy.
Wśród zjeżdżających, pomimo wyraźnego zadowolenia z ponownej możliwości cieszenia się zimą, panowała jednak atmosfera pewnego... zakłopotania, niezrozumienia. Ludzie zastanawiali się, dlaczego ta forma aktywności fizycznej, spędzania wolnego czasu wciąż nie jest możliwa w tradycyjnym kształcie.
- Pozamykają knajpy, pozamykają stoki, bo ludzie się tu zarażają, a w kościele to już nie? - zastanawia się jeden ze zjeżdżających.
- To nie jest galeria handlowa, my nie mamy tu dachu nad głową, nie ściskamy się w jednym miejscu, a jesteśmy na otwartym powietrzu, w naprawdę dużych odstępach od siebie, z zasłoniętymi twarzami. A ludzie po prostu chcą tego, chcą tej aktywności fizycznej - tłumaczy inny.
Stok Paczoskowo skontrolowała wcześniej policja, sam właściciel z kolei dołożył starań, aby zachowany był reżim sanitarny. Jak opowiada otwarcie stoku w ten nietypowy sposób było dla niego jedyną możliwością.
- Czasy są trudne, a dofinansowania nie mieliśmy właściwie żadnego - komentuje krótko Wiesław Paczoska, właściciel stacji.
Przypomnijmy, że od poniedziałku w Polsce zniesiona została część obostrzeń, związanych z pandemią koronawirusa. Niestety wśród poluzowanych restrykcji dla muzeów czy sklepów w galeriach handlowych nie znalazły się żadne zmiany w funkcjonowaniu np. stoków narciarskich, które zgodnie z prawem co najmniej do 1 marca mają pozostać zamknięte.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?