Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myśleli, że znajomy potrzebuje pomocy - do ich pieniędzy dobrali się oszuści

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Oszust podszywał się pod znajomego na portalu społecznościowym.
Oszust podszywał się pod znajomego na portalu społecznościowym. pexels.com
Dwójka młodych mieszkańców powiatu kartuskiego padła ofiarą oszustów internetowych. Oboje myśleli, że pomagają znajomemu w potrzebie i przesłali kod BLIK. Za jego pomocą nieznany sprawca wypłacił 500 i 800 zł z bankomatu, a następnie słuch po nim zaginął.

Przestępcy wymyślają coraz to nowsze metody oszustwa. Mogą się nawet podszywać pod naszych znajomych na portalach społecznościowych i w ten sposób np. uzyskać od nas kod BLIK.

- Przestępca, po włamaniu się na konto portalu społecznościowego danej osoby, wysyła za pomocą komunikatora do jej znajomych informację z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się nagłą potrzebą. Następnie prosi swoją ofiarę o podanie kodu BLIK, dzięki któremu wypłacą pieniądze z bankomatu. Niczego nieświadoma ofiara jest przekonana, że pożyczyła pieniądze znajomemu - mówi sierż. Aldona Domaszk, oficer prasowa KPP w Kartuzach.

W ten właśnie sposób ofiarą oszustów padli 19-latek i 20-letnia kobieta. Na konto ich znajomych dokonano włamania, po czym nieznany sprawca wysłał prośbę o pożyczkę. Niestety w obu przypadkach pokrzywdzeni uwierzyli, że pomagają osobie znajomej i podali kod BLIK oszustowi, który to wypłacił gotówkę w bankomacie. Stracili odpowiednio 500 zł i 800 zł.

Zachowajmy ostrożność, gdy chodzi o nasze pieniądze

Policjanci apelują: zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa.

- Prośby oszustów są różne - na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa. Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Dlatego warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze - mówi Aldona Domaszk.

Kartuscy mundurowi doradzają też, co robić, by nie paść ofiarą internetowych oszustów:

  • Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je.
  • Pamiętajmy o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania.
  • Nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników.
  • Oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła.
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Myśleli, że znajomy potrzebuje pomocy - do ich pieniędzy dobrali się oszuści - Dziennik Bałtycki

Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto