Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myślała, że rozmawia z pracownikiem banku - straciła 10 tys. zł

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Oszust przekonał 36-latkę, że jej konto jest zagrożone.
Oszust przekonał 36-latkę, że jej konto jest zagrożone. pexels.com
Dopiero co minął tydzień od poprzedniego, podobnego zdarzenia. 36-latka otrzymała telefon od osoby, która podawała się za pracownika banku. Kobieta zaufała rozmówcy i, przy pomocy wpłatomatu, przelała 10 tys. zł na podane konto. Skutków można się spodziewać...

W piątek 4 listopada na Komendę Powiatową Policji w Kartuzach zgłosiła się 36-letnia mieszkanka naszego powiatu. Kobieta twierdziła, ze padła ofiarą oszustwa.

Jak podaje mł. asp. Karolina Jędrzejczak, p.o. oficera prasowego KPP w Kartuzach, 36-latka otrzymała telefon od nieznajomego, podającego się za pracownika banku. Rozmówca przekonał kobietę, że jej konto jest zagrożone i trzeba natychmiast podjąć kroki, by uchronić pieniądze na nim. Mieszkanka, cały czas słuchając instrukcji domniemanego pracownika banku, wypłaciła 10 tys. zł, a następnie, za pomocą wpłatomatu, wpłaciła je na wskazane przez rozmówcę konto. Pieniądze te jednak zniknęły, a konto 36-latki nigdy nie było zagrożone.

Tydzień temu opisywaliśmy praktycznie identyczną sytuację.

Policjanci jeszcze raz apelują, aby zachować ostrożność, gdy kontaktujący się z nami proszą o podawanie poufnych informacji przez telefon lub wpłacanie pieniędzy na nieznane konta. Przypominają też, że pracownicy banków nigdy nie dzwonią do ludzi z prośbą o podanie hasła czy instalację jakichkolwiek programów.

- Zazwyczaj po prostu brakuje weryfikacji ze strony ofiar oszustwa. Gdy odbieramy taki telefon z banku najprościej jest rozłączyć się, znaleźć np. w Internecie numer do konsultanta naszego banku i zadzwonić, celem sprawdzenia, czy faktycznie nasze konto jest zagrożone - mówi rzeczniczka kartuskiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto