Do zdarzenia doszło w piątek 21 stycznia. Jak opowiada st. post. Aldona Domaszk, oficer prasowy KPP w Kartuzach, 32-letnia mieszkanka naszego powiatu była wprowadzana w błąd podczas transakcji internetowej.
- Rozmówca twierdził, że przesłał jej zapłatę, wysłał link, wszystko miało być już zrobione - tłumaczy rzeczniczka kartuskiej policji.
32-latka jednak miała pewne podejrzenia. Jak się później okazało - trafne. Gdy zalogowała się na swoje konto bankowe zauważyła, iż ktoś próbuje zaciągnąć pożyczkę na 9 tys. zł. Kobieta szybko skontaktowała się z bankiem, celem zablokowania transakcji. Sprawna reakcja mieszkanki uchroniła ją przed utratą niemałej sumy i kłopotliwymi konsekwencjami.
Niestety podobną metodą dała się zwieść z kolei 34-letnia mieszkanka naszego powiatu, która w niedzielę 23 stycznia myślała, że ktoś chce kupić jeden z wystawionych przez nią przedmiotów na sprzedaż. Potencjalny nabywca przesłał link, kobieta wpisała swoje dane i chwilę później z jej konta zniknęło prawie 2,5 tys. zł.
Za każdym razem to powtarzamy, za każdym razem też nam to powtarza policja: uważajmy w transakcjach internetowych, w rozmowach z nieznanymi osobami i nie podawajmy swoich danych na stronach, których nie jesteśmy absolutnie pewni, że są prawdziwe i zabezpieczone. Konsekwencje naszej nieuwagi i zbyt dużego zaufania mogą być poważne...
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?