Mistrzowie piły i siekiery

Najlepsi drwale z województwa pomorskiego zjechali do Szymbarka (gm. Stężyca), aby wykazać się umiejętnościami cięcia i rżnięcia drzewa w ramach wojewódzkich eliminacji IV Mistrzostw Polski Strażaków Ochotników Stihl Timbersports Serwi 2006. Najlepszym drwalem okazał się Wojciech Sobisz z OSP w Nowych Czaplach w powiecie kartuskim.

- Nie było łatwo zdobyć pierwszego miejsca czyli przerąbać najszybciej kłodę drzewa oraz odciąć piłą motorową odpowiedniej grubości krążek - przyznaje zwycięzca zawodów, Wojciech Sobisz z Nowych Czapel. Obie konkurencje wymagały wielkiej tężyzny fizycznej oraz znajmości różnych technik cięcia.
W zawodach najlepiej wypadli strażaccy drwale z powiatu kartuskiego, którzy wywalczyli na podium aż dwa miejsca - pierwsze i trzecie. Najlepszym drwalem województwa pomorskiego okazał się Wojciech Sobisz z OSP w Nowych Czaplach (powiat kartuski).

Wicemistrzem województwa został Jacek Groenwald z OSP Połczyno (powiat pucki), natomiast trzecie miejsce zajął Kazimierz Gliniecki z OSP w Sulęczynie (powiat kartuski). Cała trójka zakwalifikowała się do udziału w zawodach strefowych, a jeżeli i tam wypadną dobrze, wówczas pojadą na zawody ogólnopolskie. Tam dwaj inni kartuscy drwale będą bronić ubiegłorocznych tytułów - Rajmund Magulski z OSP Goręczyno, krajowego mistrza drwali, a Kazimierz Dampc z OSP Czeczewo, wicemistrza Polski.

Drwale rywalizowali w dwóch konkurencjach. Pierwsza z nich polegała na przerąbaniu siekierą 32-centymetrowej kłody drzewa. W tej konkurencji o sukcesie decydowała przede wszystkim siła fizyczna, ale też odpowiednia technika.

Najszybciej zadanie to wykonał Jacek Groenwald z OSP Połczyno (czas 2,1 min). W określonym przez organizatorów czasie zadanie to wykonało jedynie czterech drwali.
Druga z konkurencji polegała na odcięciu piłą spalinową dwóch równoległych krążków drewna z leżącej kłody. Pierwsze z cięć odbywało się z góry na dół, natomiast drugie odwrotnie. Dodatkowym utrudnieniem dla zawodoników był wymóg odcięcią określonej grubości krążka. W tej dyscyplinie najlepszy czas 14,28 s uzyskał Jacek Basmann z OSP Gnieżdżewo. Jednak po podsumowaniu obu konkurencji najlepiej wypadli strażacy z powiatu kartuskiego.

- Przez wiele dni uczestniczyłem w żmudnych treningach pod okiem Rajmunda Magulskiego, obecnego mistrza Polski drwali - przyznał Wojciech Sobisz, najlepszy drwal w województwie pomorskim. To dało efekt.

Z zajęcia trzeciego miejsca cieszył się drwal z Sulęczyna.
- Zawody traktuję jako znakomitą rywalizację między strażakami, którzy mogą sprawdzić swoje możliwości w posługiwaniu się piłą i siekierą - powiedział Kazimierz Gliniecki z Sulęczyna.
W czasie zawodów najlepsi drwale w kraju Rajmund Magulski i Kazimierz Dampc, zorganizowali specjalne pokazy przecinania kłód stojących.

Laureatów wojewódzkich zawodów uhonorowano wspaniałymi pucharami oraz nagrodami rzeczowymi.
Organizatorami zawodów byli: Andres Stihl SP Z o.o.- Sady. Zarząd Wojewódzki, ZOSP RP w Gdańsku, Centrum Edukacji Promocji Regionu "Danmar" w Szymbarku, Komenda Powiatowa PSP w Kartuzach.