Uroczystość rozdania świadectw tegorocznym absolwentom ZSZiO w Kartuzach, którzy już za ponad tydzień pisać będą maturę, odbyło się w bardzo doniosłej atmosferze. Nie było typowego luzu, towarzyszącego tego typu uroczystościom, nie było programu artystycznego i muzyki. Jedyne nuty, które usłyszeli uczestnicy uroczystości, to pełna wersja Mazurka Dąbrowskiego.
Grażyna Maczulis, dyrektor szkoły, w przepięknych słowach zwróciła się do byłych już uczniów, a niedługo maturzystów.
- Lata spędzone w tej szkole były dla was latami ciężkiej pracy, czasami porażek, czasem sukcesów - mówiła Grażyna Maczulis. - Musicie sobie uświadomić, że świadectwo, które wam wręczymy, to nie tylko arkusz papieru, na którym są oceny i podpisy, ale to wynik złożonego i długofalowego procesu, który poświęciliście na rozwiązywanie zadań i problemów. Wasze sukcesy zawdzięczacie w głównej mierze nauczycielom, którzy stworzyli taki model szkoły, który sprostał waszym potrzebom. To prawda, że takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie, ale wychowanie będzie takie, jaka jest Rzeczpospolita.
Na koniec dyrektor szkoły dodała:
- Dziś, kiedy wchodzicie w świat dorosłych, nie możecie zapominać o tych, którzy pomagali stać się wam lepszymi i mądrzejszymi. W ten dorosły świat wprowadzali was przewodnicy: rodzice, nauczyciele, wychowawcy, katecheci, księża. Postarajcie się tych ich rad, drogowskazów, nie zaprzepaścić.
Dyrektor Grażyna Maczulis przypomniała też młodzieży, że czeka ich jeszcze ten ostatni, najważniejszy w życiu sprawdzian - Egzamin Dojrzałości.
- Nikt nie będzie od was wymagał, żebyście pamiętali wszystko, czego się w tej szkole uczyliście, powinniście kreatywnie rozwijać swoją osobowość. Wiedzieć, gdzie szukać i samodzielnie rozwiązywać problemy. Podstawową zasadą jest czynić dobro, a nie czynić zła. Nie wolno krzywdzić drugiego człowieka, nie wolno krzywdzić samego siebie. I proszę, pozostańcie uczniami przez całe życie: głód wiedzy, chęć doświadczania nowych wyzwań i emocji sprawiają, że wciąż się rozwijamy, zmieniamy, a nie tylko egzystujemy.
Nie zabrakło też życzeń dla młodych ludzi, kończących pewien bardzo ważny etap w życiu i stających przed nowymi wyzwaniami, które przyniesie im życie.
- Życzę wam spełnienia marzeń, obrania właściwej drogi w życiu i dojścia do zamierzonego celu - mówiła dyrektor Grażyna Maczulis. - Adam Asnyk napisał, że życie jest biegiem. Mamy nadzieję, że wasz bieg przez życie będzie szczęśliwy i bez upadków. Że dobiegniecie do mety z uśmiechem na twarzy, bez większych kłopotów i zmartwień.
To one zasłużyły na medale, to oni na statuetki
Dyrekcja, wychowawcy i nauczyciele ZSZiO w Kartuzach złożyli w sposób szczególny pokłon przed rodzicami swoich najlepszych uczniów. Były kwiaty, uściski, padły serdeczne słowa.
A nie było to bezpodstawne, ponieważ dwie uczennice: Paulina Bach z klasy III LOC oraz Ewelina Domaszk z kl IV TE, zdobyły najwyższą średnią w szkole. Pierwsza skończyła edukację ze średnią 5,72, a Ewelina ze średnią 5,66.
Uczniów, którzy otrzymali statuetki za wyjątkowe osiągnięcia, w tym w nauce, było znacznie więcej.
Ks. Piotr Krupiński, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP
na początku swojego wystąpienia stwierdził, że po tak głębokich słowach, które wypowiedziała dyrektor Grażyna Maczulis, trudno już cokolwiek dodać, ale i on przekazał młodzieży wiele mądrych rad.
- Wszystkie te mądre rady znajdowaliście w postawach, słowach waszych profesorów - mówił ks. Piotr. - To oni byli dla was mistrzami, to oni odkrywali przed wami tajemnice tego świata. Przede wszystkim jednak, uczyli was życia. I pewnie, że wiele z tych wzorów, symboli, znaków, które trzeba było w szkole poznać, zapomnimy, ale pozostaną w waszym sercu te wartości, na których możecie budować swoją dorosłą przyszłość. Dzisiaj otaczamy was moi młodzi przyjaciele najlepszymi życzeniami, gratulalacjami, ponieważ na waszych świadectwach widnieje dowód waszej pracy. Zyczę wam, aby ukończenie szkoły, było początkiem tego pięknego wychowania. Byście byli dumą waszych rodziców, ale też dumą naszej szkoły. Niech ten znak rozpoznawczy wspólnej ALMA MATER tu "Na Wzgórzu", zawsze będzie dla was chlubą i prowadzi was ku przyszłości.
Ks. Piotr Krupiński wręczył specjalne wyróżnienie Ewelinie Domaszk, która co prawda zajęła drugi wynik w szkole, ale przez cały okres edukacji była bardzo zaangażowana w życie szkoły, w tym również to, związane z wolontariatem.
Kwiatami zostali obdarowani zarówno dyrektor, jak i wychowawcy klas oraz ulubieni nauczyciele.
Jakoś nietrudno było zauważyć, że absolwenci klasy III LOD, której wychowawcą jest Rafał Makurat, pobiegli do klasy najszybciej. Tam pewnie zgotowali swemu ukochanemu wychowawcy specjalne podziękowanie.
6 maja spotykamy się z maturzystami w tym najważniejszym, decydującym o ich przyszłości dniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?