- Ustanowione przez Rząd RP zakazy prowadzenia działalności w branży turystycznej, wprowadzone w związku z przeciwdziałaniem epidemii COVID-19, mają zastosowanie do terytorium całego kraju i bardzo negatywnie odbijają się na sytuacji wielu podmiotów gospodarczych i samorządów – pisze marszałek Struk w apelu do premiera. - 21 grudnia 2020 r. wójtowie i burmistrzowie gmin nadmorskich wystąpili do rządu z uzasadnionymi postulatami wsparcia podmiotów działalności turystycznej nie tylko z wybranego regionu, ale na obszarze całego państwa. Postulaty te wicepremier Jarosław Gowin pozostawił bez odpowiedzi.
W województwie pomorskim oraz innych ościennych regionach północnej Polski znajduje się kilkanaście ośrodków i stacji narciarskich. W samym tylko powiecie kartuskim są cztery stoki - dwa w Wieżycy (Koszałkowo i Kotlinka) i po jednym w gminie Przodkowo (Paczoskowo) i Sulęczyno (Amalka). Już przez ubiegłoroczną bardzo skromną zimę ośrodki te miały poważne problemy. Pomimo zachęcających warunków pogodowych i aktualnie trwających ferii, ze względu na obostrzenia w tym roku pozostają one zamknięte.
Marszałek Struk zaapelował do premiera Morawieckiego, by rząd nie pomijał pomorskich samorządów i podmiotów gospodarczych – zgodnie z deklarowanymi wielokrotnie przez premiera zasadami wspólnoty narodowej i poczucia solidarności.
- Przypomnę, że w normalnym sezonie zimowym nad polskim morzem wypoczywa wiele tysięcy turystów, a w tym roku wszystkie obiekty stosujące się do rządowych zakazów i przystosowane (często olbrzymim kosztem) do całorocznego pobytu, stoją puste nie mogąc przyjąć klientów – podkreśla Mieczysław Struk.
(info: nadesłane/UMWP)
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?