Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Lejk - zdobywczyni III miejsca w plebiscycie Smakosz 2013

MD
Rozmowa z Marią Lejk, zdobywczynią III miejsca w plebiscycie Smakosz 2013 w kategorii Najlepszy Kucharz Powiatu Kartuskiego.

Maria Lejk pracuje w restauracji Kameleon w Puzdrowie.


Jak zaczęła się Pani kulinarna pasja?

Od najmłodszych lat uwielbiałam gotować. Gdy miała czternaście lat przygotowywałam już przyjęcie komunijne dla córki mojej cioci, robiłam torty, ciasta.Gotowanie to moja największa pasja, uwielbiam gotować. Skończyłam szkołę gastronomiczną. W wieku 19 lat sama przygotowałam przyjęcie weselne na 120 osób. Przez jakiś czas pracowałam w masarni, tam nauczyłam się robić wędliny, piekę chleb, przygotowywałam przyjęcia, wesela, imprezy okolicznościowe. Dzieci zdążyły dorosnąć , jeden syn jest cukiernikiem, dwóch kolejnych kucharzami, córka ekonomistką. Postanowiliśmy połączyć nasze umiejętności i coś stworzyć wspólnie. Córka otworzyła restaurację Kameleon i tak od sześciu lat pracujemy razem.

Pamięta Pani swoją pierwszą potrawę?
Najlepiej pamiętam zrazy wieprzowe, wtedy robiono je tylko z wołowiny. Kiedyś o pewne produkty było trudniej, największą troską było nie zmarnować składników. Nigdy mi się to nie zdarzyło i w młodości byłam z tego bardzo dumna.

Danie, z którego jest Pani najbardziej dumna?

Każda potrawa, która smakuje osobom dla których ją przygotowuję jest dla mnie powodem do zadowolenia. Nie mam jednego popisowego dania. Bardzo lubię przygotowywać potrawy kuchni polskiej i regionalnej. Gościom bardzo smakuje zupa brukwiowa na gęsinie, czernina na przepisie babci . Klienci bardzo ją chwalą.

Wyjątkowo miłe zdarzenie w Pani karierze zawodowej to?

Jest ich wiele. Dla mnie najmilsze momenty to te, kiedy goście chwalą moje dania, smakują im i są zadowoleni.

A co jest w tej pracy najtrudniejsze?
Kierowanie całym zespołem, uczenie i pilnowanie młodych kucharzy, by dobrze wykonali potrawy. Uczniowie nie zawsze słuchają, robią po swojemu, a dla mnie jest ważne, by wszystko było dobrze, bo jeśli tak nie będzie, to moja opinia jest narażona na szwank. Jak słuchają, to bardzo się cieszę.

od 16 lat
Wideo

Widowiskowy egzamin dla policyjnych wierzchowców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto