Władze Kartuz tym razem zdecydowały się na prosty sposób zorganizowania zimowej atrakcji - poproszono o pomoc strażaków, którzy zalali wodą plac w Parku Solidarności tworząc trzy warstwy lodu. Od kilku dni w zupełności wystarczało to do dobrej zabawy. Problem w tym, że aktualnie tafla jest zaśnieżona.
- Wczoraj było bardzo fajnie, ale dzisiaj przez śnieg nie da się jeździć - przyznali Natalia i Julian, próbując realizować swą pasję na fragmentach tafli, z której odgarnęli biały puch.
W imieniu dzieci chcących pojeździć na łyżwach interweniowaliśmy w kartuskim magistracie. Zapewniono nas, że lodowisko zostanie odśnieżone.
Przed rokiem miasto próbowało zapewnić na ferie profesjonalne i kryte lodowisko zlecając to wyspecjalizowanej firmie. Nic z tego nie wyszło, bo zmrożenie tafli uniemożliwiła dodatnia temperatura. Jak wówczas informowaliśmy, zgodnie z kontraktem gmina i tak musiała zapłacić za zakupienie karnetów dla wszystkich dzieci, co kosztowało 30 tys. zł. Firma w zamian zapewniła alternatywne zajęcia z unihokeja i tańca.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?