Podczas spotkania wiceminister Plocke mówił m.in. o wsparciu dla młodych rolników.
- W nowej perspektywie do roku 2020 Młody Rolnik będzie miał cztery mechanizmy - mówił Kazimierz Plocke. - Może skorzystać z różnych możliwości, po pierwsze - otrzymać wsparcie na zakup ziemi - kredyt do 70 tys. euro oprocentowany na poziomie 3 procent. Młody rolnik będzie mógł również otrzymać płatności bezpośrednie. W ramach nowych przepisów gwarantuje się im płatności do 50 hektarów. Ponadto młody rolnik będzie mógł otrzymać premie do 100 tysięcy złotych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
W swoim wystąpieniu wiceminister poruszył też kwestie problemów rynków wieprzowiny, mleka i likwidacji kwot mlecznych. Mówił m.in. o tym, że warto szukać nowych rynków zbytu np. na rynkach azjatyckich.
- Od 1 kwietnia tego roku kwoty mleczne będą zniesione - mówił przedstawiciel ministerstwa. - Wiele osób pyta co dalej? Nie będzie dodatkowej formy wsparcia w zastępstwie, natomiast w ramach Wspólnej Polityki Rolnej producenci mleka powinni tworzyć większe grupy producenckie i zespoły, żeby być partnerem dla przetwórców.
Krótko omówiono też kwestie płatności bezpośrednich. W 2015 roku wchodzą zmiany w ich rozliczaniu.
- Od 2015 roku płatności będą zróżnicowane, odchodzimy od zasady jednakowych wypłat dla wszystkich - mówił Kazimierz Plocke. - Chcemy zrealizować postulaty rolników, by ci którzy pracują więcej, mają np. produkcję zwierzęcą, mieli wyższe dopłaty.
Obecni na spotkaniu rolnicy pytali m.in. o możliwość wprowadzenia kwot mięsnych - dla producentów trzody chlewnej, wprowadzenie systemu zabezpieczeń dla ochrony przed chorobą PET czy dopłaty bezpośrednie dla rolników, którzy na trwałych użytkach zielonych wypasają koni.
- Dlaczego tylko zakłady przetwórstwa rolnego dostaną dopłaty do przechowalnictwa mięsa? Dlaczego nie dostaną producenci?- pytał przedstawiciel związku producentów. - To jest jakiś chory system! Gnębiono nas przez cały rok, niech ktoś policzy ile my straciliśmy przez rok, a dziś ochrania się zakłady mięsne, bo one straciły a nie my. Jak tak można?
- Jeżeli rolnicy wykażą, że mają warunki do przechowalnictwa, to proszę bardzo ich wniosek zostanie przyjęty - odpowiadał wiceminister. - Nie wystarczy wyprodukować, trzeba umieć też sprzedać, to nie jest kompetencja ministra. Poszukajmy razem wyjścia, ale trzeba rzeczowej dyskusji.
Pytano też o obniżone dopłaty na materiał siewny czy wysokości dopłat. Więcej o spotkaniu, dyskusji w "Tygodniku Kartuzy", który ukaże się 13 marca.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?