Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kartuzy wypowiedziały umowę wykonawcy refulacji Jez. Karczemnego

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Gmina Kartuzy ogłosiła przetarg na dokończenie prac refulacyjnych na Jeziorze Karczemnym. To efekt wypowiedzenia umowy dotychczasowemu wykonawcy, u którego władze miały zastrzeżenia co do terminowości i, przede wszystkim, jakości prowadzonych robót.

Cały czas trwa rekultywacja kartuskich jezior, w tym największego z nich Jeziora Karczemnego. Ogromne przedsięwzięcie o rekordowym dofinansowaniu boryka się jednak z problemami - pod koniec lutego Urząd Miejski w Kartuzach zadecydował o wypowiedzeniu umowy z wykonawcą prac refulacyjnych. Jak podkreślają władze gminy Kartuzy, taka decyzja zapadła z winy samego wykonawcy, który przeprowadził roboty na ok. 45 proc. powierzchni akwenu.

- Nie stosował się do zapisów umowy w zakresie terminowości, jak i jakości pracy. Kulminacja nastąpiła przy nadsektorze nr 7 (wcześniej wykonał prace na nadsektorze 10, 9 i 8), którego ze względu na uwagi inspektorów nadzoru, nie sposób było odebrać zgodnie z prawem - tłumaczy Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz. - Wykonawca nie przystał na propozycję przystąpienia do rozliczenia tego nadsektora dopiero po zakończeniu refulacji całego jeziora i oceny wpływu nieprawidłowosci przy tym nadsektorze na jakość całościową rekultywacji i nawet zażądał zapłaty za ten nadsektor pod groźbą wypowiedzenia umowy. Wobec powyższego gmina, zobowiązana do realizacji rekultywacji zgodnie z programem, z umową o dofinansowanie i z obowiązującymi przepisami prawa (w tym szczególności prawem zamówień publicznych) zmuszona była do rozwiązania umowy.

Jak dodaje zastępczyni szefa kartuskiego magistratu, uwagi inspektorów nadzoru dotyczyły stwierdzonych przegłębień ponad dozwoloną tolerancję bagrowniczą oraz pozostawienia wierzchniej warstwy osadu - tej najbardziej bogatej w fosfor.

- Dotychczasowe też podejście wykonawcy oraz żądania zapłaty za prace wykonane niezgodnie z obowiązującą umową nie rokowało na możliwość dokończenia refulacji zgodnie z założonym programem i terminem - mówi wiceburmistrz Biankowska. - Wykonawcy zostanie naliczona kara umowna z tytułu rozwiązania umowy z jego winy, jak również zostało wystosowanie żądanie zapłaty za utylizację osadów, które wynikają z niedozwolonych przegłębień.

Wraz z wypowiedzeniem umowy gmina Kartuzy ogłosiła przetarg, aby wyłonić nową firmę, która dokończy refulację Jez. Karczemnego. Władze samorządowe zapewniają, że pomimo zaistniałej sytuacji cały projekt rekultywacji kartuskich jezior powinien zostać zrealizowany w terminie (czyli na koniec grudnia 2023 roku), a zakładany efekt ekologiczny nie jest w żadnej mierze zagrożony.

- Planowo 11.03 powinniśmy otwierać nowe oferty. Refulacja powinna zostać zakończona w tym roku. Przy założeniu, że nowy wykonawca będzie realizował prace zgodnie z umową, jest to zadanie w tym czasie w pełni wykonalne - podkreśla Sylwia Biankowska.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto