W środę po godz. 10 około 150 uczniów Zespołu Szkół Technicznych w Kartuzach zostało przez dyrekcję ewakuowanych z części warsztatowej. Podejrzewano bowiem, że został tam rozpylony gaz - bezwonny, ale gryzący w gardło.
Na miejsce wezwani zostali strażacy i policjanci, którzy wciąż wykonują tam czynności.
- Na miejsce pojechały dwa zastępy straży - informuje dyżurny KPPSP w Kartuzach. - Jedna rota weszła do szkoły z miernikami gazu, ale urządzenia nie stwierdziły jak na razie obecności żadnej szkodliwej substancji.
Aktualizacja - godz. 12.50
Sytuacja w szkole wraca do normalności.
Jak informuje policja, trwają czynności zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności i ewentualnych sprawców zdarzenia.
- Strażacy nie wykryli obecności żadnego gazu, przewietrzyli jednak część warsztatową i zalecili by przez dwie godziny nie prowadzić tam zajęć - mówi Magdalena Formela, p.o. oficera prasowego KPP Kartuzy. - Uczniowie zostali przebadani przez pielęgniarki, u nikogo nie stwierdzono niepokojących objawów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
