Zaginiona Bernadeta Baranowska z 8-miesięczną Rozalią opuściły dom w czwartek 23 kwietnia około godziny 9. - Policja znalazła zaginioną w Grodkowie w województwie opolskim w piątkową noc, o godz. 23.20 - informuje Jarosława Krefta, rzecznik kartuskiej policji. - Matka i dziecko są całe i zdrowe. W sobotę z samego rana wyruszyła po nie rodzina. Grodków znajduje się 600 km od Kartuz, w województwie opolskim. Kobieta wyjechała do swojego znajomego w województwie opolskim. O swoich planach nie powiedziała nikomu z rodziny i znajomych. O jej dalszych losach zadecyduje sąd - podaje Maciej Stęplewski z KWP w Gdańsku. Przypomnijmy, rodzina zgłosiła zaginięcie nastolatki w czwartek o godz. 14.20. Prawdopodobnie przyczyną opuszczenia rodzinnego domu był konflikt. Wykluczono udział ojca niemowlęcia w oddaleniu się 17-latki od domu. Z zachowania młodej kobiety wynikało, że zaplanowała opuszczenie domu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?