Kartuzy: Kacper Śleszyński i Armin Wilczewski z tytułami Mistrza Polski w Kickboxingu K1

Złote medale wywalczyli zawodnicy Patryka Zaborowskiego podczas rozgrywanych w Ełku Mistrzostw Polski w Kickboxingu K-1.

Równie dobrze spisała się pozostała część teamu Rebelii Kartuzy, przywożąc z zawodów srebro i dwa brązy!

- Bardzo cieszy fakt ze w drużynie wystąpiły przedstawicielki płci pięknej i przełamały barierę męskiego sportu kontaktowego, przywożąc srebro za sprawą Kariny Pioch oraz brąz Nikoli Zaborowskiej - mówi Patryk Zaborowski, dumny trener i prywatnie ojciec Nikoli.

Z brązowym medalem wraca również Artur Bożyk (54 kg) z Rebelii Sierakowice, który przed dwoma tygodniami został wicemistrzem Polski Low-kick.
W zawodach uczestniczyło 190 zawodników z 65 klubów.

Dozwolone są tu wszelkie ciosy bokserskie (plus uderzenie obrotowe grzbietem pięści, ang. backfist) oraz kopnięcia kolanem. Pole rażenia to zarówno głowa, korpus, jak i nogi przeciwnika. Ta odmiana kickboxingu daje ogromny wachlarz możliwości, w której zwyciężają najbardziej przekrojowi zawodnicy.
Popularność tej odmiany zawdzięczamy japońskiej organizacji utworzonej w latach 90.

- W kuluarach mówi się, że to właśnie K-1 zagości jako dyscyplina pokazowa na Igrzyskach Europejskich w 2023 roku w Krakowie - kontynuuje Patryk Zaborowski. - Dla nas najistotniejsze jest w tej chwili to, że po raz kolejny na ogólnopolskich zawodach młode pokolenie Rebeliantów pokazało, że z Kaszubami trzeba się liczyć. Na wyrazy uznania zasługują młodzi zawodnicy, którzy w przeciągu miesiąca uczestniczyli w trzech zawodach rangi mistrzostw. Sytuacja covidowa bardzo utrudniła tegoroczne starty. Zawody rangi mistrzowskiej, które zazwyczaj zostają rozłożone w miesiącach od lutego do końcówki czerwca, zostały skondensowane w miesiącach wrześniu i październiku. W zawodach nie wystąpili najbardziej utytułowani zawodnicy grupy seniorskiej, którzy szykują się do walk zawodowych. Już niebawem pierwsze zwiastuny dalszych poczynań zawodników z Kaszubskiego Centrum Walki, o których poinformujemy opinię publiczną - dodaje trener Rebelii Kartuzy.