Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kartuzy. Czy szpital zatrudni personel medyczny z Ukrainy? Okazuje się, że to nie takie proste

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
9 marca Ministerstwo Zdrowia przedstawiło uproszczone zasady zatrudnienia pracowników medycznych z Ukrainy w Polsce. Od tego moment coraz więcej placówek medycznych przedstawia publicznie oferty pracy właśnie dla uchodźców z Ukrainy, którzy mają wykształcenie medyczne.

W Szpitalu Powiatowym w Kartuzach również brakuje lekarzy i pielęgniarek, ale jak mówi Paweł Witkowski, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia, od złożenia oferty do samego zatrudnienia jeszcze długa droga.

- To bardzo złożony temat - mówi Paweł Witkowski. - Mam obecnie dwóch lekarzy, jeszcze sprzed wojny w Ukrainie, których od kilku miesięcy próbuję bezskutecznie zatrudnić. Mam lekarza z Białorusi, który od roku czeka na decyzję konsultanta, czy może u nas pracować czy nie. Być może przepisy zostały uproszczone, ale od etapu uchwalania, deklaracji do zatrudnienia, jeszcze długa droga.

Zdaniem prezesa PCZ w Kartuzach, w każdym takim przypadku konieczny jest proces adaptacji, który obecnie jest opracowywany.

- Bez tego procesu same deklaracje o chęci zatrudnienia to tylko pobożne życzenia - kontynuuje Paweł Witkowski. - I nie chodzi tu tylko o bariery językowe i komunikacyjne, ale w przypadku zwłaszcza lekarzy i pielęgniarek jest wiele innych czynników, które muszą zostać dopełnione, by obcokrajowcy mogli ten zawód w Polsce wykonywać. My nie pracujemy w branży, w której człowieka można przeszkolić i sprawdzić w ciągu dwóch dni. Gdy chodzi o zdrowie, często życie pacjentów sprawa jest bardziej złożona. Tak więc jak najbardziej chciałbym zatrudnić personel z Ukrainy, ale chcieć a móc, to w tym wypadku dwie różne sprawy - dodaje prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto