Przywiózł je 80-letni Ricard Rozalski, z pochodzenia Polak, który w ostatnich dniach II wojny światowej uciekł za Morze Bałtyckie. Od lat wspomaga ojczyznę, organizując zbiórki i transporty pomocowe dla szpitali i różnych organizacji. Zbiórkę zabawek zorganizował Lions Club International w Sztokholmie.
- Jestem szczęśliwy, że pluszowe zabawki trafią do dzieci – powiedział. – Dziecko jest zawsze dzieckiem i dla niego każdy prezent jest radością. I dla mnie też.
Ks. Bogdan Kozłowski, obecnie prowadzący Kartuskie Centrum Caritas zapowiedział, że pluszaki trafią do dzieci nie tylko z gminy Kartuzy.
W rozładunku załadowanego po sam dach busa i przyczepki pomagali ministranci.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?